Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu chce pozwać Skarb Państwa za nieuczciwe umowy oparte o ryzyko kursu walutowego

Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu chce pozwać Skarb Państwa za nieuczciwe umowy oparte o ryzyko kursu walutowego. Chodzi o umowy kredytów hipotecznych zawartych w latach 2002-2008. Jak wskazuje Stowarzyszenie – pozwoliły one bankom obarczać klientów nieograniczonym ryzykiem walutowym bez właściwego poinformowania o jego źródłach i zakresie. Takie umowy zawarło ok. miliona polskich rodzin.

Prezes Stowarzyszenie SBB Arkadiusz Szcześniak uważa, że administracja publiczna posiadała wiedzę o nieuczciwych praktykach i nie zareagowała w porę.

– W zbyt dowolny sposób pozwoliła bankom na oferowanie tego typu produktów. Wszelkie rekomendacje, które weszły i skutecznie zablokowały oferowanie tego typu produktów dla przeciętnego konsumenta, weszły de facto już po kryzysie finansowym, czyli wtedy, kiedy banki już same nie chciały udzielać tych kredytów. A wcześniejsze działania były bardzo delikatne i banki dalej mogły oferować te produkty w ten sposób, że klient, który nie miał zdolności podjęcia kredytu złotówkowego, miał tę zdolność dla kredytu w innej walucie. To było działanie niezgodne z prawem. Naraziło zarówno klientów, jak i część banków na straty, bo tak duża zmiana kursy walutowego nie jest korzysta ani dla banku, ani dla klienta – wyjaśnił Arkadiusz Szcześniak. 

Stowarzyszenie SBB przedstawi dziś o godz. 11.00 założenie pozwu przeciwko Skarbowi Państwa, listę świadków skutki ekonomiczne i gospodarcze.

Z danych stowarzyszenia wynika, że blisko 90 proc. umów opartych o ryzyko kursu walutowego jest niezgodne z prawem.

RIRM