Sąd Okręgowy w Gdańsku ma rozstrzygnąć sprawę terenów historycznego stadionu Gedanii

Sąd Okręgowy w Gdańsku ma jutro rozstrzygnąć sprawę terenów historycznego stadionu Gedanii – polskiego klubu sportowego z okresu Wolnego Miasta Gdańska.

Firma Robyg, która nabyła prawo do użytkowania wieczystego terenu w 2017 r., chce wybudować tam nowe osiedle. Sprzeciwiają się temu mieszkańcy Wrzeszcza. Wskazują m.in. na historyczne znaczenie tego miejsca.

– Stadion powinien pozostać pamiątką nie tylko po klubie sportowym, ale i po aktywności Polaków mieszkających w Wolnym Mieście Gdańsku. Teren jest ważny dla zachowania pamięci o tych ludziach i powinien zostać pod ochroną. (…) Przed wojną ta organizacja była czymś więcej niż klubem sportowym. To była platforma wyrażenia swoich aspiracji narodowych. To było miejsce, gdzie można było powiedzieć, że my, Polacy, jesteśmy w Gdańsku obecni. Klub prowadził bardzo rozbudowaną działalność oświatową, edukacyjną, wychowawczą. (…) Gedania bardzo szybko stała się najliczniejszym klubem sportowym w Wolnym Mieście Gdańsku – wyjaśnia historyk prof. Janusz Trupinda.

Zdaniem Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, cel użytkowania wieczystego tych terenów nie był należycie realizowany. To stanowi podstawę do rozwiązania umowy z firmą Robyg. Wówczas ten obszar wróciłby pod zarząd Skarbu Państwa.

Prof. Janusz Trupinda liczy, że sąd rozwiąże umowę z deweloperem. Podkreśla, że historyczny stadion Gedanii jest miejscem wyjątkowym nie tylko dla gdańszczan, ale i dla Polski.

– Wszystkie uroczystości organizowane przez Polaków, polskie organizacje, odbywały się właśnie tam. Często wspominam o potrzebie zachowania tego miejsca, objęcia go ochroną przestrzenną, bo niezależnie od funkcji boiska, tam ciągle jeszcze jest bieżnia, po której maszerowali właściwie wszyscy gdańscy Polacy, wszystkie organizacje. Mamy szereg zdjęć i filmów, które pokazują te uroczystości. To nie tylko imprezy sportowe, lekkoatletyczne, piłkarskie, motorowe. To miejsce organizowania różnych spotkań, uroczystości. W latach 30., kiedy naziści doszli w Gdańsku do władzy, był to ostatni teren wolności w mieście, gdzie można było swobodnie wypowiadać się, prezentować swoje poglądy bez obawy o zdrowie czy życie. (…) Znaczenie tego obiektu jest dużo większe niż to, co dzisiaj w mediach się pojawia. Chodzi o teren dużo ważniejszy niż tylko teren klubu sportowego – wskazuje prof. Janusz Trupinda.

Klub Sportowy Gedania został założony 15 sierpnia 1922 r. przez gdańskich Polaków. Miał podkreślać polskość miasta. W trakcie II wojny światowej wielu gedanistów straciło życie ze względu na przywiązanie do Polski.

RIRM