Poznań: Zakończył się Szczyt Bałkanów Zachodnich

W Poznaniu z udziałem unijnych liderów zakończył się trzydniowy Szczyt Bałkanów Zachodnich. Polska opowiada się za rozszerzeniem Unii Europejskiej – mówił w stolicy Wielkopolski prezydent Andrzej Duda. W szczycie uczestniczył też premier Mateusz Morawiecki oraz zagraniczni przywódcy, w tym niemiecka kanclerz Angela Merkel.

Spotkanie w Poznaniu odbywało się w ramach Procesu Berlińskiego, któremu w tym roku przewodniczy Polska. Proces Berliński to inicjatywa, która ma służyć wspieraniu integracji 6 państw regionu Bałkanów Zachodnich z Unią Europejską. Chodzi o Albanię, Bośnie i Hercegowinę, Czarnogórę, Kosowo, Macedonię Północną oraz Serbię. W Procesie Berlińskim, poza tymi 6 krajami, uczestniczą także niektóre państwa członkowskie Unii, w tym m.in. Polska. Niewątpliwie potrzebna jest integracja Bałkanów – mówił w Poznaniu prezydent Andrzej Duda.

– Polska jest państwem opowiadającym się za polityką rozszerzenia Unii, bo opowiada się za Europą solidarności i otwartości, a nie Europą wzajemnych uprzedzeń, zamykającą się w partykularnych interesach i obawach. Nie takiej Europy chcemy – powiedział Andrzej Duda.

Polski prezydent przypominał, że Komisja Europejska pozytywnie oceniła reformy przeprowadzone w Albanii i Macedonii Północnej w obszarach określonych przez Radę UE w ub.r. jako kluczowe i rekomendowała rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych. W UE nie ma jednak co do tego zgody.

– Unia Europejska nie powinna tak traktować państw, które przeprowadzają trudne reformy na drodze ku przyszłej integracji – zaznaczył Andrzej Duda.

W czerwcu unijni ministrowie ds. europejskich uzgodnili, że odkładają decyzje o otwarciu negocjacji akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią do października. Wspieranie integracji Bałkanów Zachodnich z UE jest w interesie państw Unii – mówiła kanclerz Niemiec Angela Merkel.

– Jeżeli przyjrzymy się mapie Europy, to państwa Bałkanów Zachodnich są częścią Europy – z punktu widzenia strategicznego rzeczywiście graniczą z państwami Unii Europejskiej, więc jest to strategiczny interes Unii Europejskiej – mówiła Angela Merkel.

Tam gdzie dzielą pewne różnice historyczne, warto postawić na współpracę gospodarczą i wzajemne inwestycje – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

– Podkreślamy, że wymiana handlowa, ale również promowanie młodych przedsiębiorców, start–upów, małych i średnich przedsiębiorstw jest dobrą drogą do przyszłej integracji – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Premier Macedonii Północnej wyraził przekonanie, że wspólne przewodnictwo krajów UE z krajami Zachodnich Bałkanów aspirującymi do członkostwa w Unii stanie się nowym zwyczajem.

– Nasza wizja jest taka, by w następnych latach cały region znalazł się w wyższej fazie integracji z UE; postęp w procesie akcesyjnym otwiera większy potencjał współpracy oraz ekonomicznego rozwoju regionu. Mam nadzieję, że te cele zostaną osiągnięte – dodał Zoran Zaew.

Premier Bułgarii Bojko Borysow zaapelował do przywódców państw Bałkanów Zachodnich o wysiłki w dziedzinach: tolerancji religijnej, walki ze zorganizowaną przestępczością oraz ochrony przyrody.

– Jeżeli jest na Bałkanach coś takiego, z czego jesteśmy bardzo dumni, to jest to wyjątkowa przyroda, piękno krajobrazu i wciąż jeszcze na szczęście czystość powietrza, wody i przyrody – powiedział Bojko Borysow.

Na niedawnym szczycie państw Europy Południowo-Wschodniej w Tiranie liderzy regionu podkreślali, że idea integracji europejskiej jest dziś najważniejszą ideą jednoczącą ten obszar, a jej przekreślenie może prowadzić do „poważnej destabilizacji” – przypominał prezydent Andrzej Duda.

– Jako wspólnota europejska jesteśmy zobowiązani, aby wyznaczać jasną datę akcesji, a nie mnożyć kolejne słowne deklaracje. Powtórzę tu słowa, które już wypowiedziałem podczas szczytu w Tiranie. Polska nie godzi się na to, aby państwa tego regionu brały udział w biegu, w którym nie widać mety – zaznaczył Andrzej Duda. 

Szczyt Bałkanów Zachodnich otworzyło w środę forum think tanków z udziałem około 200 osób z organizacji pozarządowych z całej Europy. W czwartek do Poznania przyjechało kilkudziesięciu ministrów gospodarki, spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych państw biorących udział w Procesie Berlińskim.

TV Trwam News/RIRM