Porozumienie Jarosława Gowina wkrótce zaprezentuje plan deglomeracji
Kraków i Kielce – między innymi te miasta mogłyby się stać siedzibami istotnych urzędów, które obecnie mieszczą się w Warszawie. Pomysł deglomeracji, czyli przenoszenia ważnych instytucji poza stolicę, przygotowała partia Porozumienie Jarosława Gowina.
Szczegóły mamy poznać w kolejną niedzielę w trakcie kongresu partii w Krakowie – mówi poseł Porozumienia Iwona Michałek.
– 13 stycznia odbędzie się kongres Porozumienia w Krakowie i tam premier Jarosław Gowin ogłosi program deglomeracji. Chcielibyśmy, aby urzędy centralne, oprócz ministerstw, można było umieszczać w innych miastach niż stolic, dlatego że inne duże i średnie miasta są często przygotowane do tego, aby takie urzędy centralne prowadzić, aby je tam umieścić. Chcielibyśmy, żeby to było powoli, sukcesywnie realizowane – zaznacza Iwona Michałek.
Poseł dodała, że urzędy centralne mogłyby przyjąć m.in. stolice województw małopolskiego oraz świętokrzyskiego, czyli Kraków i Kielce.
Na temat deglomeracji wicepremier Jarosław Gowin mówił już w połowie grudnia w trakcie konwencji PiS-u. Lider Porozumienia wyraził wówczas opinię, że powstrzyma to migrację młodego pokolenia i jest szansą na rozwój dla średnich i dużych miast, zwłaszcza byłych miast wojewódzkich.
Media wskazują, że deglomeracja może być jednym z ważniejszych wątków tegorocznej kampanii wyborczej poza np. energetyką i ekologią.
RIRM