Na lotnisku Chopina wylądowały dwa samoloty z grupą pasażerów ewakuowanych z Chin
Na lotnisku Chopina wylądowały dziś dwa samoloty brazylijskich sił powietrznych z grupą pasażerów ewakuowanych z Chin.
Pięcioro pasażerów zakończyło podróż w Warszawie. Wśród nich jest czterech polskich obywateli oraz jedna Chinka.
Polskie służby zapewniają, że nie mają oni żadnych niepokojących objawów. Wszyscy zostaną poddani badaniom.
Do tej pory w naszym kraju nie wykryto koronawirusa, który powoduje silne zapalenie płuc i wysoką gorączkę. Jest jednak za naszą zachodnią granicą.
Do zarażenia może dojść m.in. przez bliski kontakt oraz nieprzestrzeganie zasad higieny. Dr nauk medycznych Urszula Krupa uczulała dziś na antenie Radia Maryja, aby unikać ryzykownych zachowań.
– Unikanie kontaktu z osobami chorymi, oczywiście zasady higieny osobistej, bardzo częste mycie rąk, nie tylko zimną wodą, ale ciepłą wodą z mydłem. W podróży poleca się korzystanie z różnego rodzaju obecnych antybakteryjnych żeli, jednorazowych chusteczek, unikania dotykania zanieczyszczonymi rękoma szczególnie w dużych środowiskach, sklepach, czy marketach: ust, nosa, czy oczu – wskazała dr Urszula Krupa.
Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w całych Chinach w ciągu ostatnich 24 godzin wzrosła do 722 – poinformowała chińska Narodowa Komisja Zdrowia. Liczba zakażonych sięga blisko 35 tys. osób.
Koronawirus zabił już w Chinach kontynentalnych i w Hongkongu więcej osób niż wirus SARS podczas epidemii w latach 2002-2003. Łączna liczba ofiar śmiertelnych wyniosła wówczas ok. 650.
RIRM