MPiT: rozpoczęły się konsultacje ws. instytucji fundacji rodzinnej

Fundacja rodzinna to potrzebne rozwiązanie, pomysł na ułatwienie sukcesji w firmach – powiedziała w piątek w Poznaniu minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz. MPiT poinformowało o rozpoczęciu konsultacji nt. wprowadzenia do polskiego prawa instytucji fundacji rodzinnej.

Resort poinformował, że celem wprowadzenia do polskiego prawa nowego rozwiązania jest akumulacja polskiego kapitału i budowa silnych polskich marek, również na rynku międzynarodowym. Od piątku przez miesiąc MPiT zbierać będzie opinie na temat modelu polskiej fundacji rodzinnej.

„18 proc. polskiego PKB jest wytwarzane przez firmy rodzinne, te firmy, które w większości były zakładane w 1989 roku. Ich właściciele osiągnęli już, albo właśnie osiągają, wiek emerytalny. Bardzo często ich dzieci nie są zainteresowane kontynuacją biznesowych pasji rodziców. Z drugiej strony polska gospodarka, mając duże i znane marki, nie jest zainteresowana tym, aby one się rozpraszały. Fundacja rodzinna jest rozwiązaniem znanym w legislacji europejskiej, wielu właścicieli dużych polskich firm korzysta z niego, rejestrując takie fundacje poza granicami Polski” – powiedziała Jadwiga Emilewicz.

Jak podkreśliła, do konsultacji trafiła w piątek „zielona księga”, w której przedstawiono rozwiązania obowiązujące w innych europejskich krajach oraz propozycje do dyskusji nad modelem polskiej fundacji rodzinnej.

„Zapraszamy wszystkie podmioty do tego, aby wspólnie z nami napisały założenia do projektu ustawy. Chcemy, aby te firmy, które zbudowały już swoją silną markę, mają solidny kapitał, nie dzieliły go, nie rozpraszały, ale by go pomnażały i budowały długą historię polskich firm” – powiedziała szefowa resortu.

„Fundacja rodzinna to nasz kolejny – po bardzo dobrze przyjętej ustawie o zarządzie sukcesyjnym – pomysł na ułatwienie sukcesji w firmach. Liczymy na opinie przedsiębiorców i ekspertów. Opinie, które do nas wpłyną, będą dla nas wskazówką na temat tego, jakiego kształtu fundacji rodzinnej w polskim prawie oczekuje rynek. Właściwy projekt ustawy to, z oczywistych powodów, zadanie na następną kadencję” – dodała minister przedsiębiorczości i technologii.

Prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego Adrianna Lewandowska powiedziała, że główną intencją fundacji rodzinnej jest zwiększenie szansy firmy na jej długowieczność.

„Procesy sukcesyjne, które inicjowane są wraz z pojawieniem się drugiego pokolenia z rodziny właścicielskiej mogą zwiększać zagrożenie związane z potencjalnymi konfliktami o majątek, w tym ten firmowy, a równocześnie naraża go na podziały spadkowe. Fundacja rodzinna zakłada wyłączenia rodzinnego majątku, w tym firmy rodzinnej albo grupy spółek, spod zasad prawa spadkowego, w celu zachowania integralności majątku i eliminacji możliwości podziału poprzez spadkobierców” – powiedziała Adrianna Lewandowska.

Prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego wyjaśniła, że celem proponowanego rozwiązania jest zabezpieczenie firmy przed rozdrobnieniem majątku w procesie dziedziczenia, a często też przed samymi konfliktami o ten majątek.

„Oznacza to, że majątek przekazywany jest na własność fundacji, która jako samoistna, nieposiadająca właściciela osoba prawna, sama w sobie nie podlega dziedziczeniu. Rodzina, często przy pomocy ekspertów, ustanawia mechanizmy ładu rodzinnego, które regulują sposób i zakres pełnionych funkcji. Tego typu rozwiązanie mogłoby być alternatywą dla tradycyjnej sukcesji” – oceniła Adrianna Lewandowska.

Jak podano na konferencji prasowej, z ponad 2 mln polskich przedsiębiorstw prywatnych blisko 830 tys. to firmy rodzinne. W ostatnich latach wzrasta ich znaczenie dla polskiej gospodarki. Z badania PARP wynika, że w 2009 r. firmy rodzinne wytwarzały ponad 10 proc. polskiego PKB – ponad 121 mld zł.

„W 2017 r. odpowiadały już za 18 proc. polskiego PKB, ok. 322 mld zł. To dobry wynik, lecz daleko nam jednak jeszcze do rozwiniętych gospodarek, w których wpływ firm rodzinnych na PKB wynosi ponad 50 proc.” – poinformowało MPiT.

Według przedstawionych w piątek wyliczeń, w trakcie najbliższych 5 lat sukcesję planuje ok. 57 proc. firm rodzinnych.

„Sukcesja to trudny i często wieloletni proces. Tylko 8,1 proc. następców przedsiębiorców deklaruje, że chce prowadzić w przyszłości firmy rodziców. W praktyce drugie pokolenie przejmuje jedynie co trzecią firmę rodzinną, a niewielki procent z tych firm przekazuje się trzeciemu pokoleniu” – poinformowano w trakcie konferencji.

Najwięcej firm rodzinnych jest w województwie mazowieckim, śląskim, dolnośląskim i wielkopolskim. Funkcjonują one głównie w branży handlowej (32 proc.), przetwórstwa przemysłowego (16 proc.), budowlanej (12 proc.) oraz usług profesjonalnych (11 proc.).

PAP/RIRM