Ministerstwo aktywów państwowych chce uratować spółkę ST3 Offshore
Ministerstwo aktywów państwowych chce uratować spółkę ST3 Offshore, która zajmuje się produkcją stalowych fundamentów morskich farm wiatrowych. Przedsiębiorstwo jest w złej kondycji finansowej. Zarząd zgłosił wniosek do sądu o upadłość. W szczecińskim zakładzie pracuje obecnie około 300 pracowników.
Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych, zwrócił uwagę, że na obecną kondycję spółki wpływ mają decyzje z przeszłości.
Pierwszy kontrakt przyniósł stratę w wysokości 10 mln euro. Dodatkowo spółka nie jest w stanie wykonać niektórych, największych zamówień ze względu na park maszynowy. Rząd chce uratować miejsca pracy.
– Agencja Rozwoju Przemysłu, która jest takim operatorem podmiotów Skarbu Państwa, które w tym zakresie działają wyszła z inicjatywą zakupu przedsiębiorstwa i uzdrowienia tej sytuacji, ale niestety nie było zgody z sądu. Nie było także konsensusu wokół tego projektu. Tym niemniej nasz plan jest taki, by doszło do wydzierżawienia przedsiębiorstwa i kontynuacji działalności tak żeby pracownicy mogli utrzymać swoje miejsca pracy – powiedział Zbigniew Gryglas.
Wiceminister dodał, że chodzi o wydzieranie zakładu przez jeden z podmiotów zależnych od Skarbu Państwa. Firma ST3 Offshore została założona w 2013 roku. Budowa zakładu została zakończona dwa lata później. Na jej budowę przeznaczono pierwotnie 54 mln euro. W efekcie wydano aż 113 mln euro. Na początku istnienia przedsiębiorstwa większościowym udziałowcem byli Niemcy.
RIRM