KEP przypomniał postać ks. abp. Bronisława Dąbrowskiego
Mąż stanu, który o innych mówił wyłącznie dobrze, jedna z największych postacie Kościoła w epoce powojennej, intelektualista, dyplomata i mediator. Mowa o ks. abp. Bronisławie Dąbrowskim. Z okazji stulecia urodzin Episkopat Polski przypomniał historię jego życia.
Podczas spotkania zorganizowanego z okazji obchodów 100-lecia urodzin ks. abp. Dąbrowskiego, były generał orionistów przypomniał pewną historię.
– Pamiętamy, że ks. Orione powiedział do niego tak: „Twoja misja będzie w Warszawie”. I faktycznie w sierpniu 1939 roku Bronisław Dąbrowski powraca do Warszawy. Ks. Orione był wielkim reformatorem, ale był również wielkim odkrywcą młodych talentów. Ks. Orione odkrył dwa polskie wielkie talenty, które błyskawicznie zrozumiał i uwypuklił. Jednym z nich był bł. Franciszek Drzewiecki, drugim ks. abp Dąbrowski – mówił ks. Flavio Peloso, były generał orionistów.
Ks. abp Dąbrowski zawsze walczył o to, by społeczeństwo było po stronie Kościoła – tłumaczył Peter Raina, historyk.
– Ks. prymas Wyszyński dał wskazówki, ale praca w Episkopacie – to robił ks. abp Dąbrowski” – zaznaczył dr Peter Raina.
Z kolei senator Prawa i Sprawiedliwości prof. Jan Żaryn przypomniał, że w latach 80. ks. abp Dąbrowski był na głównej linii komunikacyjnej z papieżem Janem Pawłem II.
– Zostaje arcybiskupem na początku 1982 roku, to nie jest przypadek, tylko to jest właśnie związane z tą nową rzeczywistością, gdzie ks. abp Bronisław Dąbrowski stanie się głównym informatorem dla papieża Jana Pawła II – wiarygodnym, tzn. takim, który przenosi bezpośrednio wiedzę z tego, co się dzieje w Polsce, bez pośrednictwa także np. zachodnich mediów – wskazał prof. Jan Żaryn.
Dr Katarzyna Grabska, biograf ks. Arcybiskupa, powiedziała, że hierarcha był przeciwnikiem wprowadzenia stanu wojennego i czynnie wspierał działania „Solidarności”. Jawił się jako człowiek nieprzeciętny i niezwykły.
– Stał się kimś wyjątkowym, był człowiekiem – i to przewijało się w każdym momencie dokumentów, źródeł, do których dotarłam – wielkiej kultury, wielkiego słowa i wielkiej empatii. On kochał ludzi. On kochał pokrzywdzonych, biednych, a więc wypełniał w dużej mierze ideę Orione” – podkreślała dr Katarzyna Grabska.
Wprowadzał klimat pogody ducha, radości i otwartości. Był jak ojciec – zwracała uwagę s. Józefina Klimczak ze Zgromadzenia Sióstr Orionistek.
– Charakterystyczne dla naszego charyzmatu to jest klimat rodzinności, otwartości, życzliwości, pogody ducha, takiego wyjścia – i ojciec nas tego uczył. Ja to pamiętam, kiedy byłam młodą kobietą, która dopiero poznawała, co to jest charyzmat – wskazywała s. Józefina Klimczak.
Dr Anna Gręziak, która jako lekarz opiekowała się ks. Arcybiskupem, wspominała, że był to człowiek niezwykle pomocny.
– Ks. abp Dąbrowski pomagał nie tylko tym ludziom, (…) tym osobom, które były osobami „duchownymi” powiedzmy najszerzej, ale – co też już tu padało – pomagał ludziom, którzy byli jakoś zaangażowani w życie publiczne” – mówiła dr Anna Gręziak, lekarz, doradca śp. Lecha Kaczyńskiego.
A także ubogi – zaznaczył ks. Stanisław Pawlina.
– Nie przywiązywał się do rzeczy, czyli był człowiekiem ubogim, z resztą wszystko rozdawał i mówił: „Stanisław, czym więcej rozdamy, tym więcej otrzymamy” – powiedział ks. Stanisław Pawlina.
Ks. abp Bronisław Dąbrowski urodził się 2 listopada 1917 roku w Grodźcu koło Konina. Jako Sekretarz Generalny Episkopatu należał do najbliższych współpracowników ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, a następnie ks. kard. Józefa Glempa. Odegrał ważną rolę w rozmowach przygotowujących obrady Okrągłego Stołu. W 1982 roku papież Jan Paweł II podniósł go do godności arcybiskupa. 25 grudnia tego roku przypada 20-lecie jego śmierci.
TV Trwam News/RIRM