Budowa Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej ma się zakończyć w styczniu 2020 roku
W styczniu ma się zakończyć budowa Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Wyposażenie placówki ma kosztować 120 milionów złotych.
W lutym 2016 roku z funkcji dyrektora COZL wbrew prawu zwolniono prof. Elżbietę Starosławską. Budowa placówki była wstrzymywana miesiącami.
– Nie wiem, jakie były zamysły, pewnie po prostu żeby tu nie było Centrum Onkologii. Muszę to publicznie powiedzieć. Nie miało tego być, ale dlaczego? Jakie plany ktoś miał? Nie wiem – mówiła prof. Elżbieta Starosławska, która wróciła na swoje stanowisko.
Budowę udało się odblokować.
– W styczniu będzie już budowa zakończona, będzie już wszystko oddane – zapewniła prof. Elżbieta Starosławska.
Przez zaniedbania poprzedniej ekipy rządzącej wzrosły jednak koszty budowy. Dotychczas na rozbudowę i wyposażanie centrum z budżetu państwa przeznaczono prawie 202 mln zł. Jeszcze w tym roku przekazanych zostanie około 10 mln zł – deklaruje wojewoda lubelski prof. Przemysław Czarnek.
– Wszystko po to, żeby to centrum rzeczywiście stało się absolutnie centrum z XXI wieku – wskazuje prof. Przemysław Czarnek.
Centrum ma leczyć pacjentów onkologicznych w sposób kompleksowy, z wykorzystaniem nowoczesnych terapii i laboratoriów. Powstaną tu m.in. oddział transplantacji szpiku, centrum genetyki, centrum immunologii. Po rozbudowie ma być tu łącznie około 500 łóżek.
– Po zakończeniu i takim stuprocentowym otwarciu tego ośrodka będzie to chyba jeden najlepszych ośrodków w Polsce, a przede wszystkim ośrodek, który daje szansę pacjentom, szansę na godne na leczenie – mówi marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski.
Wyposażenie centrum ma kosztować około 120 mln złotych. Wiceszef resortu inwestycji i rozwoju Artur Soboń proponuje, żeby środki te pozyskać z Regionalnego Programu Operacyjnego – zamiast finasowania dworca metropolitalnego w Lublinie.
– Potrzebujemy w województwie lubelskim, potrzebujemy w Lublinie, potrzebujemy wreszcie w Polsce wschodniej centrum onkologii. Takie kompleksowe, holistyczne centrum onkologii chcemy tutaj wybudować, chcemy zakończyć ten projekt – zaznacza Artur Soboń.
Budowa dworca metropolitalnego w Lublinie jest bowiem zagrożona.
– Wtedy będzie problem, jak będziemy musieli oddać 200 mln do budżetu Unii Europejskiej – podkreśla Jarosław Stawiarski.
Budowa dworca mogłaby być wpisana w nowy regionalny program operacyjny i otrzymałaby dotację w nowej perspektywie finansowej UE.
TV Trwam News/RIRM