B. Orzeł: Porażka Saryusz-Wolskiego przyczyniła się do słabszych notowań PiS
Porażka europosła Jacka Saryusz-Wolskiego w wyborach na przewodniczącego Rady Europejskiej jest główną przyczyną gorszych wyników sondażowych Prawa i Sprawiedliwości – powiedział politolog Bartłomiej Orzeł.
Ekspert odniósł się do wyników badań IBRIS przeprowadzonych dla jednego z dzienników. Sondaż wskazuje, że poparcie dla partii rządzącej spadło i PiS z 29. procentami poparcia wyprzedza (drugą) Platformę tylko o dwa punkty.
Bartłomiej Orzeł podkreślił, że najbliższe wydarzenia mogą zmienić obraz poparcia dla głównych partii.
– IBRIS, niestety, nie publikuje pełnych danych. Nie wiadomo jak wygląda sytuacja partii pod progiem wyborczym. Miesiąc temu nie była podawana frekwencja, więc trudno jest się odnosić do tych danych. Frekwencja w tym sondażu jest bardzo wysoka i ona nie ma szans zaistnieć w rzeczywistości. Za wysoka frekwencja jednak promuje partie opozycyjne i zawsze była przeciwko Prawu i Sprawiedliwości. Tutaj jednak bym się doszukiwał całej „magii” czy tajemnicy tego sondażu. Spokojnie bym poczekał do kolejnego sondażu, zobaczył, jak zachowa się frekwencja. W kolejnych sondażach może się okazać, że jednak Ci wyborcy zadeklarują, iż nie chcą w ogóle brać udziału w wyborach. Zobaczymy jak wpłynie głosowanie nad konstruktywnym wotum nieufności dla rządu, ponieważ Grzegorz Schetyna postawił się tutaj w trudnej sytuacji – zaznaczył Bartłomiej Orzeł.
Wyniki sondażu pokazały, że notowania „Nowoczesnej” Ryszarda Petru nie uległy zmianie i wciąż wynoszą około 9 procent, natomiast spadło poparcie dla Kukiz’15. Według badania w Sejmie znalazłyby się także PSL oraz SLD, które poparło odpowiednio 6 i 5 procent respondentów.
RIRM