fot. PAP/EPA
Napięta sytuacja międzynarodowa
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w konsultacjach z udziałem europejskich przywódców i prezydenta USA Joe Bidena. Politycy rozmawiali o bezpieczeństwie Ukrainy. Sytuacja w dalszym ciągu jest bardzo napięta.
– Na ten moment, na dzisiaj, nie mamy sygnałów co do tego, żeby Polska miała być bezpośrednią ofiarą działań o charakterze militarnych ze strony Rosji – zapewnił Piotr Müller, rzecznik rządu.
Spokojna nie może być jednak Ukraina. I to na jej temat rozmawiali europejscy przywódcy z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem.
W konsultacjach udział wzięli prezydent Polski Andrzej Duda, a także prezydent Francji, kanclerz Niemiec, premier Włoch, premier Wielkiej Brytanii, sekretarz generalny NATO oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej i przewodniczący Rady Europejskiej.
– Miałem bardzo dobre spotkanie. Panowała totalna jednomyślność – powiedział Joe Biden.
Amerykański prezydent przekonuje, że dziś NATO jest spójne w swoich działaniach wobec Rosji. Podobne stanowisko zajął po wczorajszych rozmowach prezydent Andrzej Duda.
– Można śmiało mówić o jedności Sojuszu Północnoatlantyckiego, jeśli chodzi o najważniejszych partnerów – akcentował szef państwa polskiego.
Wątpliwości budzą jednak Niemcy. Kraj zaskakuje swoimi reakcjami w obliczu zagrożenia ze strony Rosji – napisał premier Mateusz Morawiecki.
„Wielkim rozczarowaniem jest m.in. wstrzymywanie zgody Niemiec na dostawę broni z Estonii dla państwa, które przygotowuje się do obrony przed agresorem. Niestety realizuje się czarny scenariusz, przed którym od dawna ostrzegaliśmy – budowa Nord Stream 2, szantaż gazowy Rosji, miliardy zainwestowane przez Putina w Europie, a także pieniądze ‘zainwestowane’ w byłych polityków i lobbystów dają mu narzędzia do terroryzowania kolejnych krajów Europy” – oznajmił szef polskiego rządu.
W stosunkach między Ukrainą i Niemcami nastała chwila prawdy – ocenił minister spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kułeba.
„Jest jeden aspekt – dwustronne dostawy broni dla Ukrainy z Niemiec. Ale są też inne. Jest kwestia pozwolenia przez Niemcy krajom trzecim na przekazanie broni. Jest sprawa zgody Niemiec na kupno przez Ukrainę broni przez system NATO. To te kwestie, w których według nas w ogóle nie może być mowy o tym, że Niemcy coś blokują” – wskazał minister spraw zagranicznych Ukrainy.
W całej sytuacji znaczącą rolę mogą odegrać Amerykanie, którzy posiadają ogromne możliwości militarne. To za ich sprawą wraca temat wzmocnienia wschodniej flanki. Możliwość realizacji takiego scenariusza potwierdza sekretarz generalny NATO.
TV Trwam News
