Min. T. Czerwińska: Polskę czeka spowolnienie wzrostu PKB, co wynika z światowego cyklu koniunktury
Polskę czeka spowolnienie wzrostu PKB, wpisujące się w ogólnoświatowy cykl koniunkturalny – oceniła w komunikacie przesłanym PAP minister finansów Teresa Czerwińska dane z raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Pracujemy nad rozwiązaniami wspomagającymi stabilny rozwój naszej gospodarki – dodała.
Odnosząc się do danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), który szacuje, że wzrost gospodarczy w Polsce w 2018 roku przekroczył 5 proc., szefowa resortu finansów stwierdziła w środę, że „to bardzo dobra informacja”.
Podkreśliła, że „w kolejnych latach, zgodnie z naszymi prognozami, czeka nas spowolnienie wzrostu PKB wpisujące się w ogólnoświatowy cykl koniunkturalny”. Zaznaczyła, że zgodnie z prognozami MFW dynamika PKB będzie mniejsza, ale w przypadku Polski utrzyma się na solidnym poziomie w tym roku (3,6 proc.).
Minister Czerwińska przypomniała, że „według prognoz zawartych w ustawie budżetowej wzrost PKB Polski w 2019 r. wyniesie 3,8 proc. i to prognozy zbliżone do konsensusu rynkowego”.
„Pracujemy nad rozwiązaniami wspomagającymi stabilny rozwój naszej gospodarki, aby była jeszcze bardziej odporna na uwarunkowania zewnętrzne” – podkreśliła Teresa Czerwińska.
MFW prognozuje, że dynamika PKB Polski wyniesie 5,1 proc. w 2018 r., 3,6 proc. w 2019 r., 3 proc. w 2020 r., a w latach 2021-2023 obniży się do 2,8 proc.
„Oczekujemy, że wzrost gospodarczy (w Polsce – PAP) spowolni do bardziej możliwego do utrzymania tempa, z powodu osłabiającego się popytu zewnętrznego i >>wąskich gardeł podażowych<<. Spowalniający popyt zewnętrzny obniży dynamikę PKB do wciąż mocnego 3,6 proc. w 2019 r., którą wspierać będą solidna konsumpcja prywatna i absorbcja funduszy UE” – napisano w raporcie.
„W tym samym czasie spodziewamy się, że imigracja pracowników z zagranicy spowolni w warunkach słabnącego wzrostu gospodarczego, i – po części – z powodu otwarcia rynków pracy w krajach UE o wyższych dochodach. W dłuższej perspektywie, zmniejszająca się populacja osób w wieku produkcyjnym, stłumione inwestycje prywatne i niższa wydajność pracy obniżą wzrost gospodarczy do ok. 2,8 proc. w 2023 r.” – dodano.
MFW wskazuje, że stopa bezrobocia osiągnęła rekordowo niski poziom, a Polska przyciągnęła znaczną liczbę pracowników z zagranicy.
Fundusz prognozuje, że stopa bezrobocia, według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL), wyniosła na koniec ub.r. 3,7 proc., na koniec tego roku obniży się do 3,5 proc. i pozostanie na poziomie 3,4 proc. w latach 2021-2023.
PAP/RIRM