J. Sellin: ostatnie 25 lat było trudnym czasem dla polskiej gospodarki

Ostatnie 25 lat było dla polskiej gospodarki trudnym czasem i teraz trzeba to zmienić – ocenił wiceminister kultury Jarosław Sellin odnosząc się do budowy fabryki silników Dailmer w Jaworznie. W ubiegłym tygodniu rząd pozytywne zakończył negocjacje w tej sprawie. Koncern wyłoży na budowę ok. 500 mln euro. Powstaną nowe miejsca pracy.

Jednocześnie wicepremier Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd prowadzi rozmowy dotyczące inwestycji w Polsce również z Toyotą, japońskim producentem samochodów.

Wiceminister Jarosław Sellin mówi, że zdrowa gospodarka musi opierać się właśnie na przemyśle.

–  Choćby casus Niemiec pokazuje, że jeśli się zachowuje bardzo potężny przemysł, to gospodarka w całości się dobrze rozwija. Chcemy reindustrializować Polskę. Chcemy, żeby przemysł znowu był znaczącym elementem polskiej gospodarki i takie inwestycje przemysłowe w związku z  tym witamy z radością – podkreśla Jarosław Sellin.   

Z kolei poseł ugrupowania Kukiz’15 Grzegorz Długi wskazuje, że choć każda inwestycja generująca miejsca pracy jest korzystna, to rząd powinien przede wszystkim wspomagać rodzimych przedsiębiorców.

– Problem polega na tym, że kontynuujemy pewną linię, która obowiązuje od ponad 20 lat – mianowicie mniej lub bardziej są to montownie. To nie jest polska myśl techniczna. Nie rozwijamy polskiej myśli technicznej. Sprzedajemy naszą tanią siłę roboczą i inne, ewentualnie tańsze niż gdzie indziej, elementy – zaznacza poseł Grzegorz Długi.

Zgodnie z założeniami budowa zakładu Daimlera ma się zakończyć w 2019 roku.

W roku 2020 przedsiębiorstwo ma osiągnąć pełną moc produkcyjną i wytwarzać kilkaset tysięcy silników rocznie.

RIRM