I Kongres Różańcowy diecezji ełckiej. Ks. bp J. Mazur: Jest to pozytywna odpowiedź na apel Maryi Matki Kościoła, która zachęca nas do modlitwy różańcowej, pokuty i nawrócenia

Od dziś w diecezji ełckiej rozpoczynają się stacje kongresowe, które są szczególnym elementem I Kongresu Różańcowego, a zarazem sposobem na uczczenie 30 lat istnienia diecezji ełckiej. Jak wskazał pasterz diecezji ks. bp Jerzy Mazur w rozmowie z portalem Radia Maryja, jest to doskonała okazja, aby przede „pozytywnie odpowiedzieć na prośbę Maryi Matki Kościoła, patronki naszej diecezji, aby poderwać ludzkie serca, by nastąpiło ożywienie nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca, działalności środowisk różańcowych i zainicjowanie nowych wspólnot; by zamanifestować też wartość modlitwy różańcowej, a także odkrywać skarb, jakim jest różaniec”.

Diecezja ełcka po raz pierwszy organizuje Kongres Różańcowy. Jest on ściśle związany z  jubileuszem 30-lecia diecezji.

– Zastanawiałem się, jak powinien być przeżywany ten jubileusz i jak powinna zrobić to diecezja, aby bardziej zwrócić uwagę na duchową stronę tego wydarzenia. Pragniemy angażować się w różne inicjatywy, a jedną z nich jest pozytywna odpowiedź na prośbę Maryi Matki Kościoła, patronki naszej diecezji. Maryja wypowiedziała ją w czasie objawień w Gietrzwałdzie, w Fatimie oraz w innych miejscach, gdzie zachęcała i zachęca do odmawiania różańca, do pokuty i nawracania się, dlatego pragniemy zorganizować pierwszy Kongres Różańcowy w diecezji ełckiej, którego hasłem są słowa Maryi: „Odmawiajcie różaniec”- poinformował ks. bp Jerzy Mazur.

Pasterz diecezji ełckiej podkreślił, że Kongres Różańcowy odbywa się w szczególnym roku, kiedy do grona błogosławionych została przyjęta Paulina Jaricot, założycielka Róż Różańcowych.

Program Kongresu będzie prowadził wiernych przez stacje kongresowe.

– Pierwsza stacja odbywa się 28 maja w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Różańca św. w Krasnymborze i jest ona dedykowana dorosłym. Natomiast już następnego dnia we wszystkich parafiach diecezji ełckiej odbędzie się stacja kongresowa w parafii. Każda z nich będzie miała swój program uroczystości, ale jego wspólnym elementem będą homilie o tematyce różańcowej oraz odmówienie czterech części różańca przy zaangażowaniu różnych grup. Przewidziane są również procesje ze świecami zwieńczone wspólnym Apelem Jasnogórskim. 4 czerwca w Sanktuarium Matki Bożej w Studzienicznej odbędzie się stacja kongresowa dzieci. Jej obchody i wydarzenia połączone będą z Transmisją poprzez TV Trwam i Radio Maryja. Uroczystość będzie także związana z Dniem Dziecka, która przypada w pobliżu tego święta. Natomiast 11 czerwca będzie miała miejsce stacja kongresowa młodzieżowa. Patrzymy z troską na młodzież i pragniemy z nią szukać śladów Boga właśnie w różańcu. Chcemy pokazać z jednej strony, że Róże Różańcowe zostały założone przez młodą osobę, a z drugiej strony dać narzędzie do szukania Pana Boga, jakim jest kontemplacyjna modlitwa różańcowa. Mam nadzieję, że jak młodzi zrozumieją, odkryją ten skarb, to jeszcze bardziej go umiłują i stanie się ich modlitwą – wyjaśnił duchowny.

Ks. bp Jerzy Mazur wskazał cele, jakie przyświecają tym wyjątkowym obchodom.

– Jest to doskonała okazja, aby przede wszystkim pozytywnie odpowiedzieć na prośbę Maryi Matki Kościoła, patronki naszej diecezji, aby poderwać ludzkie serca, by nastąpiło ożywienie nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca, działalności środowisk różańcowych i zainicjowanie nowych wspólnot; by zamanifestować też wartość modlitwy różańcowej, a także promować, odkrywać skarb, jakim jest różaniec – podkreślił.

Wyraził także nadzieję na to, że owocem Kongresu będzie wspólna modlitwa różańcowa odmawiana w gronie rodziny – przynajmniej jednej dziesiątki różańca każdego wieczoru.

– Wyznacznikiem są dla mnie słowa Jana Pawła II, które skierował w liście o różańcu: „Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczoną pozostanie” – zaznaczył ks. Biskup.

Intencją – jak wyjaśnił duchowny – „jest dziękczynienie za istnienie diecezji ełckiej, modlitwa w intencji rodzin diecezji i naszej Ojczyzny, w intencji pokoju na Ukrainie, w Polsce i świecie, modlitwa za kapłanów, osób życia konsekrowanego, seminarzystów oraz prośba o nowe powołania kapłańskie, zakonne, misyjne oraz powołania do sakramentalnego małżeństwa”.

Zwrócił również uwagę, że różaniec jest skarbem, który trzeba cięgle na nowo odkrywać.

– Błogosławiona Paulina Jaricot, kiedy uświadomiła sobie, że sercem misji Kościoła jest modlitwa, to mając 26 lat zakłada Róże Różańcowe, ale sama siebie uważa tylko za zapałkę wzniecającą ogień. Używała też pięknego porównania, że jest 15 węgli z czego jeden płonie, trzy lub cztery zaledwie tlą się, pozostałe są zimne, ale gdy zbierze się je razem, to wybuchną ogniem. To jest ten właściwy charakter żywego różańca i myślę, że naszym pragnieniem jest, aby ten ogień żywego różańca jeszcze bardziej rozpalić w rodzinach, we wspólnotach parafialnych i w życiu osobistym – wskazał duchowny.

Z okazji I Kongresu Różańcowego powstał szczególny hymn.

– Poprosiłem o to siostrę karmelitankę s. Agnieszkę, która napisała słowa i muzykę. Uważam, że jest przepiękny. Będzie on nam towarzyszył przez wszystkie stacje Kongresu Różańcowego. Utwór – mam nadzieję – pozostanie na długo w naszej diecezji i będzie zachęcał przede wszystkim do trzymania różańca w ręku, odmawiania modlitwy różańcowej i zawierzenia siebie Matce Bożej – podkreślił pasterz diecezji ełckiej.

Choć wydarzenie w diecezji ełckiej ma wyznaczone ramy czasowe to – jak akcentuje ks. bp Jerzy Mazur – Kongres Różańcowy nie kończy czegoś, ale rozpoczyna.

– Jest takim rozprostowaniem nóg przed drogą, która na nas czeka. Jest też dobrą okazją, aby wsłuchiwać się w głos Ducha Świętego, jak stawiać kolejne kroki, co dalej czynić. Zależało nam szczególnie, aby pozytywnie odpowiedzieć na prośbę Maryi zwłaszcza w tym trudnym czasie, bo Maryja zawsze przychodziła w czasie wojny, różnych zagrożeń, tak również i dzisiaj, kiedy jest zagrożony pokój na Ukrainie, ale też w naszej Ojczyźnie i w Europie. Ten apel Maryi nadal jest aktualny. Maryja nam mówi o nabożeństwie do Jej Niepokalanego Serca: „Odmawiajcie różaniec”, ponieważ ta modlitwa ma moc. Modlitwa różańcowa jest tarczą, bronią przeciwko złu. Sługa Boży ks. kard. August Hlond, kiedy dodawał nadziei walczącym w czasie II wojny światowej, mówił: „Trzeba ufać i modlić się. Jedyna broń, którą Polska używając odniesie zwycięstwo – jest różaniec. Nie będzie totalnej zagłady, jeżeli potrafimy klęczeć i modlić się na różańcu”. Modlitwa różańcowa jest dla każdego człowieka: dla biednych i bogatych, uczniów, profesorów, chorych, lekarzy, młodych i dorosłych. Kiedy patrzymy na historię naszej Ojczyzny, to zawsze różaniec był pod strzechami naszych domów, był jakby najpiękniejszą księgą mądrości, którą umieli czytać. Będąc na Syberii podczas spotkań z wieloma ludźmi represjonowanymi, widziałem różne różańce – robione z chleba i popiołu, bardzo omodlone, i ci ludzie mówili: ”To była nasza nadzieja. To wiara nas trzymała, dawała nam nadzieję, modlitwa różańcowa trzymała nas przy życiu”. Dlatego różaniec w tamtym czasie prześladowań, gułagów, to był katechizm, to była Biblia. Mam nadzieję, że teraz też tak się stanie – podsumował pasterz diecezji ełckiej.

Anita Suraj-Bagińska/radiomaryja.pl