Feministki chwalą Kopacz za działania ws. ideologicznej konwencji

Gabinet cieni Kongresu Kobiet dziękuje premier za podjęte działania na rzecz przyjęcia budzącej wiele kontrowersji tzw. konwencji „przemocowej”.

Organizacja zrzeszająca feministki spotkała się z premier Ewą Kopacz.

Europoseł Danuta Huebner mówiąc o Konwencji Rady Europy stwierdziła, że bez determinacji szefowej rządu nie udałoby się tej sprawy załatwić.

O odrzucenie projektu ustawy, który dopuszcza ratyfikację konwencji apelowało wiele środowisk. Wśród nich było Forum Kobiet Polskich, które chciało się spotkać w tej sprawie z premier.

Premier Kopacz przyczynia się do tworzenia państwa ideologicznego – stwierdziła Ewa Kowalewska, przewodnicząca Forum.

– Zaczynamy mieć do czynienia z państwem ideologicznym, co zdecydowanie łamie naszą konstytucję. Pani premier wybiera tych, z którymi chce się spotkać. Jest to dla nas zrozumiałe. Promuje ideologiczne rozwiązania międzynarodowej konwencji, które niszczą fundament polskiego społeczeństwa i jeszcze próbuje to maskować poprzez spotykanie się z walczącymi feministkami – powiedziała Ewa Kowalewska.    

Z medialnych informacji wynika, że premier przed głosowaniem nad projektem ustawy dopuszczającym ratyfikację dokumentu, zagroziła senatorom, że jeśli zagłosują przeciwko, to nie otrzymają miejsc na listach wyborczych.

W efekcie Senat głosami koalicji PO-PSL umożliwił prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu podpisanie konwencji „przemocowej”.

RIRM