Dr K. Kawęcki: Polska dyplomacja przespała możliwości po zamachu na Skripala

Wydaje mi się, że niestety polska dyplomacja przespała pewne możliwości po zamachu na Siergieja Skripala, po tym napięciu na linii Londyn-Moskwa – powiedział dr Krzysztof Kawęcki w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował w poniedziałęk, że 14 krajów członkowskich Unii Europejskiej zdecydowało się na wydalenie rosyjskich dyplomatów w odpowiedzi na atak na byłego oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Siergieja Skripala i jego córki. [czytaj więcej] 

Polska znalazła się wśród krajów, które wydalą z własnego terytorium rosyjskich dyplomatów. [czytaj więcej] 

Politolog dr Krzysztof Kawęcki na antenie Radia Maryja zwrócił jednak uwagę, że polska dyplomacja nie wykorzystała w pełni zaistniałej sytuacji, tylko „przespała – że tak powiem – pewne możliwości po zamachu na Siergieja Skripala, po tym napięciu na linii Londyn-Moskwa”.

– Otóż Polska przede wszystkim nie wykorzystała znakomitego momentu, aby przypomnieć katastrofę samolotu pod Smoleńskiem z udziałem przedstawicieli państwa polskiego  z prezydentem Rzeczpospolitej na czele i przypomnieć całą cyniczną grę rosyjskich władz wokół tej tragedii, łącznie z kłamstwami wyrażanymi przez komisję Tatjany Anodiny. Zaniedbania polskiej dyplomacji polegają na tym, że nie potrafiliśmy jak gdyby umiędzynarodowić w warstwie – już tylko – informacyjnej katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku. Nie postawiliśmy kwestii zwrotu wraku samolotu Tu-154M i uzależnienia tej kwestii zwrotu z ewentualnym wprowadzeniem sankcji na Rosję – powiedział dr Krzysztof Kawęcki.

Do ataku bronią chemiczną na Siergieja Skripala i jego córkę Julię doszło 4 marca bieżącego roku w brytyjskim Salisbury. Według premier Theresy May, winę za ten atak ponosi Rosja.

Całą wypowiedź dr Krzysztofa Kawęckiego z Aktualności dnia można odsłuchać [tutaj]. 

RIRM