Pierwsze miejsce w niedzielnych przedterminowych wyborach parlamentarnych w Bułgarii zajęła centroprawicowa partia GERB byłego premiera Bojko Borisowa, która otrzymała 25,4 proc. głosów – poinformowała Centralna Komisja Wyborcza po przeliczeniu 99 proc. kart do głosowania.
Prawica wygrywa wybory parlamentarne we Włoszech. Według cząstkowych wyników otrzymała 43 procent głosów. W skład bloku centroprawicy wchodzą Liga Matteo Salviniego, Forza Italia oraz partia Bracia Włosi. Ta ostatnia otrzymała najwięcej głosów – około 26.
„Jeśli sprawy we Włoszech po niedzielnych wyborach pójdą w trudnym kierunku, mamy narzędzia jak w przypadku Polski i Węgier”- powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen. Słowa te oburzyły lidera Ligi, Matteo Salviniego, który zapowiedział złożenie w Parlamencie Europejskim wniosku o wotum nieufności dla szefowej KE.
Dziś odbędzie się spotkanie przewodniczących opozycyjnych frakcji politycznych. Jego celem ma być zacieśnienie współpracy przed wyborami i rozmowy o zawiązaniu koalicji.
Wybory parlamentarne w Szwecji rozpoczęły się w niedzielę o godzinie 8.00. 7,7 mln Szwedów wybiera 349-przedstawicieli do jednoizbowego Riksdagu. Według sondaży szansę na zwycięstwo ma zarówno blok partii lewicowych, jak i opozycyjna prawica.
Zbieg terminów wyborów samorządowych i parlamentarnych jest niekorzystny dla wyborców i samych wyborów. Ostateczną decyzję o ewentualnym przeniesieniu wyborów samorządowych podejmie parlament po konsultacji z prezydentem – powiedział rzecznik PiS, Radosław Fogiel.
Zbigniew Ziobro, szef Ministerstwa Sprawiedliwości, zadeklarował, że jego ugrupowanie Solidarna Polska będzie startować w wyborach parlamentarnych, choć – jak przyznał – nie jest w stanie przesądzić teraz, czy w ramach Zjednoczonej Prawicy. Dodał, że umowa koalicyjna z Prawem i Sprawiedliwością wskazuje na wspólny start.
Zgromadzenie Narodowe stanie się trochę bardziej narodowe – oświadczyła w niedzielę lider Zjednoczenia Narodowego, Marine Le Pen, po ogłoszeniu sondażowych wyników II tury wyborów parlamentarnych we Francji.
Słowa premiera i jego programowa ofensywa to wyraźny wstęp do kampanii wyborczej. A właśnie wokół tego, kiedy Polacy pójdą do urn, narasta nowy spór. Prawo i Sprawiedliwości chce przesunięcia wyborów samorządowych. Tak, by nie odbywały się w tym samym czasie, co parlamentarne.
Zbliżone terminy wyborów samorządowych i parlamentarnych rodzą trudności dla organów wyborczych – stwierdziła Magdalena Pietrzak, szef Krajowego Biura Wyborczego. Wskazała m.in. na problemy w rozliczeniu dwóch równoległych kampanii, a także na „szum informacyjny”, z którym będą mierzyć się wyborcy.
Sondażowe wyniki wyborów we Francji wskazują, że w przyszłym parlamencie najwięcej mandatów przypadnie prezydenckiej koalicji Razem. Może ona jednak nie mieć większości. W najbliższą niedzielę druga tura.
Partie politycznie już zaczęły intensywne przygotowania do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych i samorządowych. W Zjednoczonej Prawicy pełna mobilizacja i początek objazdu po Polsce. Z kolei w opozycji toczy się spór o wyborczą strategię.