Sytuacja w Sudanie stale się pogarsza
Sytuacja w Sudanie jest bardzo zła. Mimo rozejmu, na ulicach trwają walki. Według szacunków zginęło już ponad 500 osób, a ponad 4 tys. jest rannych.
Sytuacja w Sudanie jest bardzo zła. Mimo rozejmu, na ulicach trwają walki. Według szacunków zginęło już ponad 500 osób, a ponad 4 tys. jest rannych.
Wojna będzie trwała, ponieważ to jest nie tylko interes osób walczących ze sobą, ale także zagranicznych stron. (…) Kraje takie jak Rosja, Chiny czerpią ropę naftową i dostarczają broń. To jest ciekawe, bo w Sudanie nie produkuje się broni, amunicji, to wszystko jest dostarczane z zagranicy. Te same kraje nie dostarczają technologii, maszyn, tylko broń – powiedział dr Nagmeldin Karamalla-Gaiballa, ekspert do spraw afrykańskich, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Sekretarz stanu USA, Anthony Blinken, ogłosił, że wypracowano 72-godzinny rozejm w Sudanie, który umożliwi podjęcie działań humanitarnych. Kolejne kraje ewakuują swoich obywateli z miejsca konfliktu. W tym gronie jest także Polska.
11 Polaków ewakuowano w konwojach francuskim i hiszpańskim. Są to m.in. polscy dyplomaci – w tym polski ambasador – oraz osoby prywatne – przekazał rzecznik MSZ, Łukasz Jasina. Polscy obywatele opuścili Sudan w związku z trwającą tam wojną domową.
Sudańskie paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) poinformowały w niedzielę nad ranem, że amerykańskie wojsko udanie ewakuowało sześcioma samolotami personel ambasady USA w Chartumie wraz z rodzinami.
Siły Szybkiego Wsparcia w Sudanie wyraziły zgodę na 72-godzinny rozejm. Umożliwi to służbom medycznym dotarcie do rannych. Podejmowano już kilka prób rozejmu w celu ewakuacji cywilów i zabrania ciał zabitych z ulic, jednak żadna z nich nie zakończyła się sukcesem, a do walk powrócono po krótkim okresie względnego spokoju.
W Sudanie trwają zacięte walki wywołane przez spór polityczny. Wtorkowe zawieszenie broni trwało zaledwie kilka godzin. To za krótko, by przeprowadzić ewakuację cywilów. Mówi się, że w starciach zginęło już ponad 300 osób, w tym dzieci.
W Kairze odbyło się nadzwyczajne spotkanie Ligi Państw Arabskich. Tematem rozmów były trwające starcia zbrojne w Sudanie, w wyniku których zginęło niemal 100 cywilów, a 365 zostało rannych.
Co najmniej 97 cywilów zginęło, a 365 zostało rannych w wyniku walk, które trwają od soboty między armią rządową a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) w stolicy Sudanu Chartumie i kilku innych miejscach kraju – przekazało dziś w oświadczeniu sudańskie Stowarzyszenie Medyczne.
Sudańskie paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) poinformowały w sobotę, że rządowa armia otoczyła jedną z ich baz i otworzyła ogień z ciężkiej broni. W kilku częściach Chartumu słychać było strzały – podała agencja Reuters.
Na zakończenie wizyty w Sudanie Południowym papież Franciszek odprawił w niedzielę w stolicy kraju Dżubie Mszę św., w której uczestniczyło ponad 100 tysięcy osób. „Odłóżmy broń nienawiści i zemsty” – apelował Ojciec Święty.
Trwa Podróż Apostolska Ojca Świętego do Afryki. Papież Franciszek spotkał się dzisiaj z duchowieństwem w Sudanie Południowym. „Nigdy nie możemy wypełniać naszej posługi, goniąc za prestiżem religijnym i społecznym, ale idąc pośród i razem, ucząc się słuchać i prowadzić dialog, współpracując między sobą jako szafarze i współpracując ze świeckimi” – wskazywał Papież.