Warszawa. Konferencja prasowa podsumowująca mistrzostwach świata w Londynie
fot. PAP/Leszek Szymański
fot. PAP/Leszek Szymański
Aleksandra Gaworska, Justyna Święty, Małgorzata Hołub oraz Iga Baumgart zdobyły brązowy medal w sztafecie 4×400 m w ostatnim dniu lekkoatletycznych mistrzostw świata w Londynie. Polki uległy w finale jedynie Amerykankom i Brytyjkom.
Do dotychczasowych sześciu krążków zdobytych przez Polaków na mistrzostwach świata w Londynie kolejny, brązowy w skoku wzwyż, dorzuciła dzisiaj Kamila Lićwinko. Do ścisłego finału rzutu oszczepem nie awansował Maciej Krukowski, który zakończył rywalizację na dziewiątym miejscu. O medale powalczą natomiast nasze sztafety – żeńska i męska 4×400 m.
Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki zrealizowali pokładane w nich nadzieje i pokazali rywalom miejsce w szeregu, zdobywając odpowiednio złoto i brąz w finale rzutu młotem. O medale powalczą Angelika Cichocka (800 m) oraz Marcin Lewandowski (1500 m), którzy awansowali do finałów w swoich biegach.
Szóstka Polaków przystąpiła do rywalizacji podczas siódmego dnia lekkoatletycznych mistrzostw świata w Londynie i wszyscy uzyskali awans. W finale skoku wzwyż znalazła się Kamila Lićwinko, w rzucie oszczepem Marcin Krukowski, a na starcie półfinałowych biegów staną Joanna Jóźwik i Angelika Cichocka (800 m) oraz Marcin Lewandowski i Michał Rozmys (1500 m).
Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki wywalczyli awans do finału rzutu młotem. Pierwszy z naszych reprezentantów uzyskał w eliminacjach 76,82 m, a drugi dołożył do tego wyniku trzy centymetry. Obaj powalczą o medale w najbliższy piątek,
Piotr Lisek (skok o tyczce) i Adam Kszczot (800 m) wywalczyli srebrne medale lekkoatletycznych mistrzostw świata w Londynie. Po pięciu dniach rywalizacji biało-czerwoni mają na swoim koncie cztery krążki.
Dwie wysokie lokaty Polek w poniedziałkowych finałach. Równe i dalekie próby zagwarantowały Annie Jagaciak-Michalskiej 6. lokatę w konkursie trójskoku. Pozycję niżej uplasowała się Angelika Cichocka w biegu na 1500 m.
Długo czekaliśmy na taki konkurs. Anita Włodarczyk sięgnęła po złoty medal mistrzostw świata w Londynie. Show naszej zawodniczce skradła kontuzja, przez co jej wynik (77,90 m) mocno odbiegał od oczekiwań samej zwyciężczyni. Brąz wywalczyła 22-letnia Malwina Kopron.
Za nami trzeci dzień lekkoatletycznych mistrzostw świata, a biało-czerwoni wciąż bez medalu. Do ścisłego finału awansowali kulomioci: Michał Haratyk i Konrad Bukowiecki, jednak żaden z nich nie przybliżył się do swojego najlepszego osiągnięcia w dotychczasowej karierze. Do decydującego biegu na 800 m awansował Adam Kszczot.
Ze zmiennym szczęściem polscy lekkoatleci radzili sobie w przedpołudniowych eliminacjach. Do finału skoku o tyczce awansowali Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski. Na pierwszej rundzie swoją przygodę z mistrzostwami zakończyli Krystian Zalewski, Małgorzata Hołub i Justyna Święty.
To zdecydowanie nie był dzień Piotra Małachowskiego. Wicemistrz olimpijski posłał dysk poza granicę 65 m. Było to jednak za mało w obliczu wyników osiąganych przez rywali. Aby myśleć o medalu trzeba było rzucić powyżej 68 m. W najbardziej widowiskowej rywalizacji – sprincie mężczyzn – Usain Bolt przegrał nieoczekiwanie z Amerykaninem Justinem Gatlinem.