Wpisy

K. Szyszko dla „Naszego Dziennika”: W Puszczy Białowieskiej zginęło co najmniej 10 gatunków roślinności, jednak pseudoekologów oraz unijnych urzędników to nie interesuje

Tylko w samej Puszczy Białowieskiej właśnie teraz gnije drewno warte ponad miliard złotych. Eksperci nie mają złudzeń, że to tylko kropla w morzu strat. Puszcza, która niegdyś tętniła życiem, dziś jest składowiskiem gnijących drzew. Mamy tu do czynienia z klęską żywiołową. W wyniku decyzji Unii Europejskiej wiemy, że do dziś zginęło tam co najmniej 10 gatunków roślinności, jednak pseudoekologów oraz unijnych urzędników to nie interesuje – mówi „Naszemu Dziennikowi” Krystyna Szyszko ze Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. prof. dr. hab. Jana Szyszko.

[TYLKO U NAS] Żona śp. prof. J. Szyszko: Mąż mówił, żebyśmy się bronili, żebyśmy nie stali się narodem bez ziemi. Lasy i tereny łowieckie to przede wszystkim terytorium Polski, bo to jest nasz obszar

Mąż mówił, żebyśmy się bronili, żebyśmy nie stali się narodem bez ziemi. Lasy i tereny łowieckie to przede wszystkim terytorium Polski, bo to jest nasz obszar. Mamy to teraz oddać pod obcy zarząd? Przestaniemy być narodem we własnym kraju, bo przestaniemy mieć terytorium. To jest bardzo niebezpieczne i musimy się przed tym bronić – powiedziała Krystyna Szyszko, żona śp. prof. Jana Szyszko, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

K. Szyszko o mężu śp. prof. Janie Szyszko: Zawsze w sercu miał Polskę

Od zawsze w sercu miał Polskę. Uważał, że Polska to jest wyjątkowe miejsce, wyjątkowy kraj. Podkreślał, że jesteśmy wspaniałym społeczeństwem, że Polacy są wspaniałym narodem. Żyjemy w miejscu przepięknym, bardzo bogatym, jeśli chodzi o środowisko przyrodnicze, o zasoby energetyczne i geologiczne. Wiedział, że na Polskę każdy patrzy z zainteresowaniem, bo jest to bardzo łakomy kąsek dla nich, właśnie ze względu na to ogromne bogactwo – podkreśliła Krystyna Szyszko, żona śp. prof. Jana Szyszko, w rozmowie z red. Urszulą Wróbel z „Naszego Dziennika.

K. Szyszko dla „Naszego Dziennika”: To my powinniśmy być i dla Unii, i całego świata przykładem dbałości o środowisko

To my powinniśmy być i dla Unii, i całego świata przykładem dbałości o środowisko. Posiadamy 100 proc. wszystkich gatunków zwierząt, roślin, grzybów, które w naszej strefie klimatycznej powinny występować. Tymczasem próbuje się tworzyć obraz, że to my w Polsce tę przyrodę niszczymy – mówiła Krystyna Szyszko, żona śp. ministra środowiska Jana Szyszko, w rozmowie z redaktorem „Naszego Dziennika” Arturem Kowalskim.

[TYLKO U NAS] K. Szyszko: Europejski Zielony Ład to twarda walka o interesy

Mąż bardzo mocno przygotowywał się do tego roku, do roku 2020. Wiele razy podkreślał, że jest to bardzo ważny czas dla Polski. Drodzy Państwo, zielony ład i wszystkie te piękne hasła o ochronie środowiska nie ma nic wspólnego z ochroną klimatu. Przyjrzyjmy się uważniej wszystkim hasłom wychodzącym z Unii Europejskiej – ostrzegała Krystyna Szyszko ze Stowarzyszenia na rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. prof. Jana Szyszko podczas konferencji „Europejski Zielony Ład a interes Polski” w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.  

[TYLKO U NAS] K. Szyszko: Mój mąż śp. prof. J. Szyszko apelowałby, żeby głosować na A. Dudę. Mamy przez 5 lat bardzo godnej prezydentury jedność słów i czynów. Prezydent jest przeciwko prywatyzacji lasów  

Mój mąż śp. prof. Jan Szyszko apelowałby, żeby głosować na pana Andrzeja Dudę. Mamy przez 5 lat bardzo godnej prezydentury jedność słów i czynów. To, co pan prezydent mówił, to czynił. Zabezpieczył w 2016 r. podpisem pod ustawą naszą ziemię, nasze lasy, żebyśmy nie stali się narodem bez ziemi. Prezydent mówi otwarcie, że jest przeciwko prywatyzacji lasów. Mamy nasze dobro i róbmy wszystko, żeby to zachować i tym gwarantem jest pan prezydent Andrzej Duda – mówiła Krystyna Szyszko, żona śp. prof. Jana Szyszko w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

[NASZ TEMAT] Krystyna Szyszko, żona śp. prof. Jana Szyszko: Pan J. Kurski od początku do końca pilnował tego, żeby drzwi telewizji publicznej dla męża były zamknięte

Współpracownicy męża próbowali rozmawiać z dziennikarzami, dziennikarze rozkładali ręce. Pan Jacek Kurski od początku do końca pilnował tego, żeby drzwi telewizji publicznej dla męża były zamknięte – to są fakty – mówiła na zakończenie sobotniego sympozjum „Oblicza ekologii” w WSKSiM w Toruniu Krystyna Szyszko, żona śp. prof. Jana Szyszko.   

[TYLKO U NAS] Krystyna Szyszko: Gdy ustaje działalność zawodowa, potrzeba działalności społecznej pozostaje

Pracowałam prawie 40 lat w szkole, 25 lat byłam dyrektorem szkoły podstawowej z oddziałami integracyjnymi. To jest taki zawód, gdzie jest się blisko ludzi, blisko rodzin, blisko dzieci, młodzieży. Mam za sobą również działalność organizacyjną. (…) Gdy ustaje działalność zawodowa, ta potrzeba pracy, potrzeba działalności społecznej pozostaje – mówiła w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja Krystyna Szyszko, kandydat w wyborach samorządowych do rady dzielnicy Wesoła miasta stołecznego Warszawy.