Wpisy

Unijna Rada ds. Środowiska będzie dziś dyskutować nad propozycją KE ws. zwiększenia redukcji emisji CO2 do 90 proc. do 2040 roku

Ministrowie będą dziś rozmawiać m.in. o tym, jak powinny wyglądać dążenia do neutralności klimatycznej i jakie warunki trzeba w tym celu spełnić. W ubiegłym tygodniu propozycją zwiększenia redukcji dwutlenku węgla do 90 proc. zajmowała się sejmowa Komisja ds. Unii Europejskiej.

Mec. K. Smulski: Przyjęcie stref czystego transportu spowoduje, że dojazd do centrum będzie zarezerwowany dla ludzi, których stać na nowy samochód

Uchwała dot. strefy czystego transportu w Krakowie wprowadzała także plan budowy sieci parkingów Park and Ride. Obszar SCT obejmował wiele z tych parkingów, co powodowało, że ludzie, którzy mają samochody niespełniające wymogów, nie mogliby wjechać nawet na ten parking, żeby się przesiąść do komunikacji miejskiej. Przyjęcie stref czystego transportu w polskich miastach spowoduje, że dojazd do centrum będzie zarezerwowany dla ludzi, których stać na nowy samochód – powiedział mec. Kamil Smulski, starszy analityk Instytutu Ordo Iuris, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.  

[TYLKO U NAS] Prof. Z. Krysiak o zredukowaniu do zera emisji CO2 w większości europejskich miastach: To utopia

Przez ostatnie 15 czy nawet 20 lat udało się zredukować o 30 proc. emisję CO2 w Europie, biorąc pod uwagę kraje UE, wiec przyjmując taki trend, to osiągnięcie zerowej emisji mogłoby być możliwe dopiero za jakieś 100-120 lat. Już nie mówiąc o tym, że nie można w tym kierunku zmierzać, bo to też w którymś momencie staje się szkodliwe dla otoczenia – mówił prof. Zbigniew Krysiak, prezes Instytutu Myśli Schumana, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja. Dodał również, że jest jakąś utopią myślenie o zredukowaniu CO2 do zera z tej perspektywy.

[TYLKO U NAS] Dr P. Jaki: Na przestrzeni ostatnich lat ludzkość wydała na walkę o lepszy klimat około czterech bilionów dolarów, a w 2020 roku emisja CO2 była większa niż rok wcześniej

Społeczeństwo europejskie ma ponosić ogromne koszty, by walczyć z globalnym ociepleniem, bo planecie grozi katastrofa. Problem polega na tym, że nie wiadomo, czy tak rzeczywiście jest. Jeżeli założymy, że tak jest i grozi nam jakaś katastrofa, to aby zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych, trzeba to robić na całym świecie. Nie da się tego zrobić tak, że Europa, która geograficznie jest małym kontynentem w stosunku do całego świata, będzie ponosić ogromne koszty i ogromnym wysiłkiem obniży emisję CO2. Jeśli w tym czasie Chińczycy podwyższą emisję, to będzie to oznaczało, że ogromny wysiłek, który dokładamy do ratowania planety, jest bezcelowy, bezsensowny. Na przestrzeni ostatnich lat ludzkość wydała na walkę o lepszy klimat około cztery biliony dolarów, a w 2020 roku emisja była większa niż rok wcześniej. Pieniądze te zostały wydane bez żadnych efektów – mówił dr Patryk Jaki, poseł do Parlamentu Europejskiego, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.