Wolski zaczął grać, Boenisch wraca do składu Leverkusen

Rafał Wolski zagrał 52 minuty w ostatniej kolejce Serie A,  Hoffenheim z Polanskim w składzie strzelił trzy bramki Bayernowi, a Robert Lewandowski wywalczył karnego i był aktywnym zawodnikiem w meczu z Stuttgartem. Tak w dużym skrócie wygląda dorobek polskich piłkarzy poza granicami naszego kraju.

Niemcy:

Borussia Dortmud wygrała wyjazdowe spotkanie  z Vfb Stuttgat 3:2. Z trzech polskich graczy z BVB zagrał tylko Robert Lewandowski, który wywalczył rzut karny. Jakub Błaszczykowski oraz Łukasz Piszczek  są kontuzjowani. Drużyna Hoffenheim nie dość, że urwała punkty wielkiemu Bayernowi  to jeszcze strzeliła mu 3 bramki. W barwach „Wieśniaków” pełne 90 minut rozegrał Eugen Polanski. W meczu Augsburgu z Bayerem Leverkusen lepsi okazali się przyjezdni wygrywając 3:1. W barwach gospodarzy od 72 minuty grał Arkadiusz Milik Polak jednak niczym szczególnym się nie wyróżnił. Za to dobry mecz w ekipie Aptekarzy rozegrał Sebastian Boenisch, który po epizodzie na ławce rezerwowych wraca do łask trenera Hyypi.

Francja:

W Ligue 1 mamy trzech przedstawicieli Polski. Bez wątpienia Grzegorz Krychowiak jest najbardziej stabilnym polskim piłkarzem we Francji. Środkowy pomocnik rozegrał kolejne 90 minut, a jego Remis zremisowało z Lorient 1:1. W Rennes ostatnio dobrze radzi sobie Kamil Grosicki. Po golu Polaka w meczu z Lille, drużyna byłego zawodnika Jagiellonii Białystok wygrała 3:0 z Bastią a on sam na placu gry pojawił się od 65 minuty. Najbardziej w kratkę w Toulouse idzie Dominikowi Furmanowi. Młody defensor w ostatnim meczu zagrał zaledwie piętnaście minut, a jego drużyna zremisowała z Ajaccio 2:2. Warto dodać, że w ostatnich pięciu meczach był to jedyny występ Polaka składzie trenera Casanovy.

Włochy:

Na Półwyspie Apenińskim mamy wzloty i upadki polskich piłkarzy. Do składu Fiorentiny wskoczył miejmy nadzieje, że już na dobre Rafał Wolski. Młody rozgrywający wczoraj zagrał 52 minuty przeciwko Sampdorii w której nawet epizodycznego udziału nie mieli Sebastian Wszołek i Bartosz Salamon. Klasycznie już w barwach Torino 90 minut zagrał Kamil Glik jego drużyna wygrała z Caglari 2:1.

Anglia:

W szlagierowym meczu pomiędzy Arsenalem a Manchesterem City mieliśmy polski  akcent.  Miedzy słupkami bramki Kanonierów stanął Wojciech Szczęsny. Polak tylko raz dał się zaskoczyć graczom The Citizens. Ostatecznie stan meczu w drugiej połowie wyrównali gospodarze i wciąż będą się liczyć w walce o mistrzostwo Premier League. Drugi nasz reprezentant w angielskiej ekstraklasie to Artur Boruc. Polak rozegrał kolejne 90 minut, a jego Southampton wygrał z Newcastle 4:0.

W niższej klasie rozgrywkowej w Anglii, pewne miejsce w składzie Brighton ma Tomasz Kuszczak. Polak trzeci raz z rzędu nie potrafił jednak ochronić swojej drużyny od porażki. Tym razem lepsze od Mew okazało się Middlesbrough. W meczu na szczycie Leicester wygrał z Burnley 2:0, a kolejne 90 minut w barwach Lisów zanotował Marcin Wasilewski. Marzenie o grze w Premier League doświadczonego defensora reprezentacji Polski prawdopodobnie się spełni ze względu na to, że     jego drużyna jest pierwsza i ma 15 punktów przewagi nad trzecim Queens Park. W meczu pomiędzy Nottingham Forrest, a Ipswich Town padł remis 1:1 w ekipie gości 86 minut rozegrał Radosław Majewski.

Szkocja:

W Szkockiej Premier League dzielnie barw Dundee United broni Radosław Cierzniak. Polski zawodnik jest jednym z najlepszych bramkarzy w tamtejszej lidze i to między innymi dzięki niemu jego drużyna zajmuję wysokie 4 miejsce. Niestety wciąż nie zmienia się sytuacja Łukasza Załuski, który jest tylko zmiennikiem Frostera w Celticu.

Holandia:

W bramce Rody Kerkrade kolejny mecz rozegrał Filip Kurto. Sytuacja drużyny Polskiego golkipera jest nie do pozazdroszczenia. Roda zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i nikt już raczej nie uchroni jej przed spadkiem do Eerste Divise. W Zwolle po raz kolejny nie zagrał Mateusz Klich.

Hiszpania:

W Segunda Division mamy tylko jednego zawodnika jest nim Cezary Wilk. Pomocnik Deportivo La Coruna w meczu z Teneryfą wszedł w 62 minucie, a jego zespół zremisował 1:1.

Sport/ RIRM