Vuelta a Espana. „Nogi podają”, czyli Rafał Majka w gazie

Rafał Majka ponownie na szczycie. Polak po samotnym finiszu wygrał 14. etap hiszpańskiej Vuelty. Za plecami zostawił nie byle kogo, bo lidera wyścigu Chrisa Froome’a oraz Włocha Vincenzo Nibalego.


Dzisiejszym odcinek nie był łatwy. Wręcz przeciwnie, 175 kilometrów i końcowa wspinaczka pod Sierra de la Pandera mogły robić wrażenie. Trasa preferowała górali, a spośród nich wiele do udowodnienia nie tylko kibicom, ale także samemu sobie miał dzisiaj Rafał Majka (Bora-Hansgrohe).

Polak od początku jechał w ucieczce. Towarzyszyło mu dziewięciu zawodników, w tym kolega z teamu Patrick Konrad. Choć w pewnym momencie przewaga liderów wynosiła ok. 8 minut, to za sprawą pościgu podkręcanego przez Trek-Segafredo, Astanę i Katiuszę zaczęło gwałtownie topnieć. Na pedały mocniej nadusił wtedy Konrad, za którym pojechał m.in. Rafał Majka.

Do przejechania wciąż było sporo kilometrów. Trudów wspinaczki nie wytrzymał lider klasyfikacji górskiej Davide Villella (Cannondale). Przed finałowym podjazdem przewaga uciekinierów stopniała do niespełna dwóch minut. Odpadł Konrad, który po wykonaniu ogromnej pracy dla Rafała Majki, mógł tylko liczyć, że jego partner pojedzie po pierwszy w karierze triumf w hiszpańskiej Vuelcie. Tak też się stało. Mocne i równe tempo pozwoliło Polakowi wjechać na metę z przewagą blisko pół minuty nad Hiszpanem Miguelem Angelem Lopezem (Astana). Nieco więcej stracili Vincenzo Nibali (Bahrain Merida) i Chris Froome (Sky).

Wreszcie czuję się naprawdę dobrze. Nie mam problemów takich jak na Tour de France, gdzie zaliczyłem kraksę. W Tour de Pologne byłem drugi, a tutaj przyjechałem walczyć o „generalkę”, ale zachorowałem i prawie wróciłem do domu. Jestem niezmiernie szczęśliwy! Nie dlatego, że wygrałem, ale z powodu moich kolegów, którzy wykonali wspaniałą pracę wierząc we mnie. Cieszę się, że mogłem się odpłacić tym triumfem. Na podjeździe byłem pewny siebie – nogi podają, a Patrick Konrad pięknie mi pomógł – podkreślił zwycięzca 14. etapu.

W klasyfikacji generalnej liderem pozostał Brytyjczyk Chris Froome, który o blisko minutę wyprzedza drugiego Nibalego. Rafał Majka jest 38. Lider grupy Bora-Hansgrohe wysunął się na drugie miejsce w klasyfikacji górskiej. Zgromadził 28 punktów. Jego strata do Davide Villelli wynosi 21 oczek.

* * *

Wyniki 14. etapu:

1. Rafał Majka (Polska / Bora-Hansgrohe) – 4:42:10
2. Miguel Angel Lopez (Kolumbia / Astana)   +00’ 27”
3. Vincenzo Nibali (Włochy / Bahrain Merida)   +00’ 31”
4. Christopher Froome (Wielka Brytania / Sky)   +00’ 31”
5. Ilnur Zakarin (Rosja / Katiusza)   +00’ 31”
6. Wilco Kelderman (Holandia / Sunweb)   +00’ 31”

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl