US Open. Szybki koniec Radwańskiej, Keys przełamała złą passę
Na III rundzie Agnieszka Radwańska zakończyła swój udział w wielkoszlemowym US Open. Rozstawiona z „15” Polka nie sprostała Amerykance Madison Keys, ulegając jej 3:6, 2:6.
Przed spotkaniem na korzyść Isi zdecydowanie przemawiały statystyki. Wszystkie dotychczasowe pojedynki obu zawodniczek padły łupem Agnieszki Radwańskiej – dwa z nich rozegrano na nawierzchni trawiastej, a dwa na twardej.
Dzisiejszy pojedynek od początku nie przebiegał po myśli Polki, która już w pierwszym gemie oddała Keys swoje podanie. Krakowianka walczyła, jednak w najważniejszych momentach nie potrafiła przełamać Amerykanki. Okazji ku temu było co nie miara – w pierwszym secie Isia nie wykorzystała ośmiu break-pointów i uległa ostatecznie przeciwniczce 3:6.
Na inaugurację drugiej partii Radwańska rozbiła rywalkę na sucho. Później jednak Polka miała poważne problemy przy własnej zagrywce i regularnie oddawała swoje podanie rywalce. Potężny forhend i siłowa gra przesądziły o triumfie Amerykanki 6:2 i zapewniły jej awans do 1/8 finału turnieju.
Przed krakowianką trudna i długa walka o miejsce w kończących sezon mistrzostwach WTA. Na Isię czekają turnieje w Tokio, Wuhanie, Pekinie i Tiencinie.
***
US Open, kort twardy, III runda gry pojedynczej:
Madison Keys (USA, 19) – Agnieszka Radwańska (Polska, 15) 6:3, 6:2
Sport.RIRM