Turniej majowy. Udana inauguracja biało–czerwonych!
Polscy piłkarze ręczni pokonali Rumunię 27:24 w swoim pierwszym meczu rozgrywanego w Krakowie Turnieju majowego. Biało–czerwoni po raz pierwszy mieli okazję wystąpić w Tauron Arenie Kraków. Najwięcej bramek spośród podopiecznych Michaela Bieglera rzucił Karol Bielecki – 6.
Dzisiejsze spotkanie z Rumunią miało dla naszych szczypiornistów podwójne znaczenie. Po pierwsze, biało–czerwoni Turniejem majowym rozpoczynają intensywne przygotowania do przyszłorocznych Mistrzostw Europy. Po drugie, ich domem w trakcie czempionatu Starego Kontynentu będzie właśnie Kraków.
W pierwszych minutach meczu Polakom wyraźnie brakowało skuteczności. Choć pierwszy rzut karny, podyktowany po nieprzepisowym zatrzymywaniu Rafała Glińskiego, wykorzystał Bartosz Jurecki (1:0), to przy swojej drugiej próbie musiał uznać wyższość golkipera Rumunii. Goście szybko odpowiedzieli trzema trafieniami, a Marcina Wicharego pokonał m.in. jego klubowy kolega Valentin Ghionea (1:3). To podrażniło tylko zmotywowanych podopiecznych Michaela Bieglera, którzy za sprawą Bartka Jureckiego i Michała Daszka doprowadzili do remisu (3:3).
Wyraźne prowadzenie biało–czerwonych mogliśmy zobaczyć dopiero w końcówce pierwszej części meczu. Wszystko za sprawą rewelacyjnej postawy starszego z braci Jureckich, do którego z biegiem czasu dołączył Karol Bielecki (9:6). Choć po akcji Mariusa Novanca Rumunom udało się zdobyć bramkę kontaktową, szybka odpowiedź w postaci dwóch goli Przemysława Krajewskiego wlała spokój w poczynania naszych szczypiornistów. Na przerwę schodzili oni wygrywając 12:10.
Po wznowieniu gry goście szybko doprowadzili do remisu. Polacy ponownie nie pozwolili im jednak na więcej i po trafieniach Michała Szyby, Kamila Syprzaka i Przemka Krajewskiego objęli prowadzenie 17:14. Od tego momentu biało–czerwoni zaczęli „odjeżdżać” rywalom. Po golach Szyby i Bieleckiego nasza przewaga wzrosła do sześciu bramek (24:18). Podopieczni Michaela Bieglera kontrolowali mecz do samego końca i odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w krakowskiej Tauron Arenie.
W drugim dzisiejszym pojedynku Brazylia pokonała Egipt 28:23. Ekipa z Afryki zmierzy się z naszymi reprezentantami jutro.
***
Polska – Rumunia 27:24 (12:10)
Polska: Marcin Wichary, Piotr Wyszomirski – Karol Bielecki 6(2), Bartosz Jurecki 4(2), Michał Jurecki 4, Przemysław Krajewski 4, Kamil Syprzak 4, Michał Szyba 3, Michał Daszek 1, Rafał Gliński 1, Piotr Chrapkowski, Piotr Grabarczyk, Robert Orzechowski, Rafał Przybylski
Karne: 4/6
Kary: 6 minut
Rumunia: Mihai Catalin Popescu, Marius Bogdan Pralea – Marius Ioan Novanc 6, Iuliu Alexandru Csepreghi 5, Valantin Marian Ghionea 5, Bogdan Criciotoiu 2, Dan Emil Racotea 2, Daniel Bera 1, Radi Cristian Ghita 1, Demis-Cosmin Grigoras 1, Alin Florin Sania 1, Andrei Mihalcea, Marius Mocanu, Dragos Iancu, Chike Onyejekwe, Marius Stavrositu
Karne: 5/7
Kary: 10 minut
Sport.RIRM