Rajd Szwecji: Kubica/Szczepaniak na 11. miejscu
Załoga Robert Kubica i Maciej Szczepaniak zajmuje 11. pozycję, po drugim dniu Rajdu Szwecji, zaliczanego do Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC).
Jest to pierwszy rajd na śniegu, w którym Polak bierze udział. Krakowianin podchodzi do niego z dużą ostrożnością, ewidentnie nie jedzie na 100% swoich możliwości, stara się nie ryzykować.
Rajd Szwecji jest bardzo wymagający, szczególnie dla debiutantów tj. Robert czy jego zespołowy kolego Walijczyk Elfyn Evans, którzy pierwszy raz zmagają się z trasą całkowicie pokrytą śniegiem. Kubica mówi otwarcie, że nie liczy na wspaniałe osiągniecie. Jak mantrę powtarza zdanie, że przyjechał tu nauczyć się nowych rzeczy i przede wszystkim – nabrać doświadczenia..
Kierowcy ze Skandynawii, mają przewagę nad rywalami z poza krajów nordyckich.
Liderem jest Sebastien Ogier, mistrz świata i kierowca od roku dominujący w WRC, ale pozostałe miejsce obsadzili Norweg Andreas Mikkelsen, Fin Jari- Matti Latvala (wszyscy trzej volkswagen polo WRC) i wracający do cyklu Mistrzostw Świata Estończyk Ott Tanak (forf fietsa WRC).
Załoga Kubica/Szczepaniak z odcinka na odcinek czuję się co raz pewniej. Mimo iż, były kierowca Renault, nie imponuje szybkością – jak np. w Rajdzie Monte Carlo – to sukcesywnie pnie się w klasyfikacji generalnej. Każdy kilometr daje Polakowi więcej pewności siebie.
W piątek i sobotę będzie miał do przejechania jeszcze 15 odcinków specjalnych.
W Rajdzie Szwecji wystartowały w sumie cztery polskie załogi. Michał Sołowow i Maciej Baran (ford fiesta WRC) zajmują 17. miejsce, Hubert Ptaszek i Kamil Kozdroń (ford fiesta R2) 31., a Łukasz Kabaciński i Szymon Gospodarczyk (renault clio R3) po szóstym odcinku byli na 38. pozycji.
Sport/RIRM