Rajd Dakar. Jakub Przygoński nie zwalnia tempa
Jakub Przygoński osiągnął trzeci wynik na czwartkowym etapie Rajdu Dakar. W klasyfikacji generalnej Polak awansował na czwartą pozycję.
Do przejechania był odcinek o długości 664 kilometrów z Arequipy do Tacny. To pierwsza odsłona tzw. etapu maratońskiego. Kierowcy nie mogli dziś liczyć na pomoc mechaników ani na trasie, ani po ukończeniu przejazdu. W takich warunkach najszybszy był jadący Toyotą Nasser Al-Attiyah. Katarczyk wyprzedził Francuza Stephane’a Pererhansela i Jakuba Przygońskiego.
Polak z dnia na dzień jedzie coraz pewniej. Dziś do zwycięzcy stracił nieco ponad 8 minut. W klasyfikacji generalnej jego strata jest już większa, ale nie przeszkodziło to Przygońskiemu w awansie. Kierowca Mini przesunął się z piątej na czwartą lokatę.
13. wynik wykręciła dziś polska załoga w składzie: Aron Domżała i Maciej Marton. W całym wyścigu Polacy plasują się na ósmym miejscu.
Sport.RIRM