Puchar Europy. Lokomotiv wypunktował Stelmet
Porażką z Lokomotivem Kubań Krasnodar koszykarze Stelmetu Zielona Góra zainaugurowali tegoroczne rozgrywki Pucharu Europy. Wicemistrzowie Polski ulegli przed własną publicznością faworyzowanemu przeciwnikowi 78:97.
Dzisiejsi rywale Zielonogórzan śmiało mogą mierzyć w ostateczny triumf w całych rozgrywkach. Czołowi zawodnicy gości mają za sobą występy w najlepszej lidze świata, NBA i to oni zadecydowali o wysokim zwycięstwie swojej drużyny.
Losy pojedynku rozstrzygnęła już pierwsza kwarta, w której Lokomotiv wypracował 17 punktów przewagi. Fantastycznie na parkiecie spisywał się były koszykarz Charlotte Bobcats, Derrick Brwon, którego w akcjach ofensywnych wspierali Krunoslav Simon i Anthony Randolph. Skrupulatnie powiększane prowadzenie pozwoliło przyjezdnym schodzić do szatni przy wyniku 51:29.
W drugiej odsłonie podopieczni Siergieja Bazarewicza kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Do gry włączyli się rezerwowi, co pozwoliło wicemistrzom Polski zmniejszyć nieco rozmiary porażki. Ostatecznie pojedynek zakończył się rezultatem 97:78 dla Lokomotivu.
Na szczególne wyróżnienie w ekipie Stelmetu zasłużyli Quinton Hosley i Steve Burtt, którzy zanotowali odpowiednio 14 i 13 oczek.
Stelmet Zielona Góra – Lokomotiv Kubań Krasnodar 78:97 (14:31, 15:20, 24:25, 25:21)
Stelmet: Hosley 14, Burtt 13, Koszarek 12, Johnson 11, Cel 11, Troutman 6, Zamojski 5, Hrycaniuk 4, Kucharek 2, Pełka 0, Chanas 0.
Lokomotiv: Brown 23, Randolph 15, Simon 15, Kurbanow 12, Hendrix 10, Miles 6, Grigoriew 5, Woronow 5, Delaney 4, Bałaszow 2, Zubkow 0, Żukanienko 0.
Sport/RIRM