PŚ w Planicy. Precedens w historii skoków, Freund przed Prevcem!
Severin Freund wywalczył Puchar Świata w skokach narciarskich. W ostatnim konkursie sezonu Niemiec uplasował się dopiero na 7. pozycji, a Kryształową Kulę zawdzięcza… Jurijowi Tepesowi, który o 2,8 pkt. wyprzedził swojego rodaka Petera Prevca. O triumfie Freunda przesądziła większa liczba wygranych konkursów w trakcie sezonu.
1729 punktów – dokładnie tyle w ciągu całego sezonu 2014/2015 zgromadzili Severin Freund i Peter Prevc. Słoweniec nie stawał jednak na najwyższym stopniu podium tak często jak Niemiec, przez co musiał kolejny raz zadowolić się drugim miejscem. Jest to pierwsza taka sytuacja w historii skoków narciarskich. Ponadto Freund jest pierwszym reprezentantem swojego kraju, który sięgnął po Kryształową Kulę od pamiętnej wygranej Martina Schmitta, czyli od sezonu 1999/2000.
Po pierwszej serii dzisiejszego konkursu nic nie wskazywało, że ktokolwiek będzie dziś w stanie rywalizować z Peterem Prevcem. Zawodnik gospodarzy prowadził z przewagą 3,9 pkt. nad… Kamilem Stochem! Dwukrotny mistrz olimpijski poszybował bowiem na odległość 235 m i zbliżył się do wyśrubowanego w tym roku w Planicy rekordu Polski. 7. lokata Severina Freunda przyprawiła naszych zachodnich sąsiadów o niemały ból głowy. Ponadto dobrze poradził sobie Piotr Żyła, który dzięki próbie o długości 222,5 m był 11.
W finale sezonu zabrakło zawodników plasujących się na dalszych miejscach w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, toteż na Letalnicy nie zobaczyliśmy dzisiaj Klemensa Murański ani Dawida Kubackiego.
W drugiej serii Freund ponownie nie zachwycił, a 226 m w jego wykonaniu podtrzymały szansę Prevca na końcowy sukces. Najwyżej poprzeczkę Słoweńcowi zawiesił w tym wypadku jego rodak… Jurij Tepes. 244 m i nowy rekord życiowy sprawiły, że aby myśleć o Kryształowej Kuli dotychczasowy wicelider klasyfikacji generalnej musiał lądował bardzo daleko. Zabrakło niewiele, a ze swoim reprezentacyjnym kolegą przegrał o 2,8 pkt. W przypadku równiej liczby punktów w tzw. „generalne” cyklu najważniejsze trofeum tego sezonu zgarnął Severin Freund.
Słabsza druga próba nie pozwoliła dziś na podium Kamilowi Stochowi. Polak uplasował się ostatecznie na 5. pozycji, a do podium zabrakło mu 5,7 pkt. Do czołowej dziesiątki zdołał za to wskoczyć Piotr Żyła (220,5 m w rundzie finałowej).
Konkurs indywidualny w Planicy zakończył tegoroczne zmagania w Pucharze Świata. Na najniższym stopniu podium stanął w nim Austriak Stefan Kraft. Kamil Stoch osiągnął cel, o którym mówił już podczas zawodów w Zakopanem – miejsce w pierwszej dziesiątce. Na 19. lokacie znalazł się ostatecznie Piotr Żyła.
***
Wyniki konkursu Pucharu Świata w Planicy:
Końcowa klasyfikacja generalna Pucharu Świata:
Sport.RIRM