[PROSTO Z SOCZI] Ł. Teodorczyk: Każdy powinien zrobić sobie rachunek sumienia. B. Bereszyński: Ten zespół udowadniał już, że może wygrać z każdym

Mamy na pewno duże umiejętności i jeżeli będziemy grali jako jedność, jako drużyna i walczyć jeden za drugiego, to ten zespół już udowadniał, że może wygrać z każdym – mówi przed meczem z Kolumbią obrońca Bartosz Bereszyński. Każdy indywidualnie powinien zrobić sobie rachunek sumienia z tego, co zrobił źle – dodaje Łukasz Teodorczyk w nawiązaniu do starcia z Senegalem.


Mecz z Senegalem rozczarował. Biało-czerwoni mieli problem z kreowaniem sytuacji podbramkowych. Kłopoty zaczynały się już w środku pola. Polacy nie radzili sobie z rozegraniem i łatwo tracili futbolówkę na rzecz rywala.

Senegal to temat zamknięty – mówi Bartosz Bereszyński.

Chęć zwycięstwa jest w nas olbrzymia. Ona była także przed Senegalem, to się nie zmienia, natomiast odwaga i szybsza gra piłką może tylko pomóc. Mamy na pewno duże umiejętności i jeżeli będziemy grali jako jedność, jako drużyna i walczyć jeden za drugiego, to ten zespół już udowadniał, że może wygrać z każdym – podkreśla obrońca reprezentacji Polski.

Nie twierdziliśmy, że Senegal będzie najłatwiejszym bądź najtrudniejszym rywalem – dodaje Łukasz Teodorczyk.

Każdy indywidualnie powinien zrobić sobie rachunek sumienia z tego, co zrobił źle, co powinien poprawić. Trener będzie próbował to jeszcze poukładać, trochę dołożyć od siebie, ale – tak myślę – w tak krótkim czasie jest to sprawa bardziej indywidualna – tłumaczy piłkarz Anderlechtu Bruksela.

Napastnik reprezentacji Polski nie ma wątpliwości, w składzie Kolumbii jest kilka głośnych nazwisk, wielkich indywidualności. Nie zmienia to jednak faktu, że również podopieczni Adama Nawałki „mają swój kaliber” – wskazuje.

Nasza grupa jest bardzo wyrównana, każdy zespół jest bardzo mocny. Kolumbia ma czym straszyć, jednak znamy swoją wartość i jesteśmy w stanie to spotkanie wygrać – zauważa Teodorczyk.

Choć wielu postawiło już na nas krzyżyk, my wierzymy, że wygramy z Kolumbią – mówi Bartosz Bereszyński.

Nie możemy już wracać do tego, co było. Znam potencjał tej drużyny, wiem na co tę drużynę stać i jestem przekonany, że – obok jedności – walka na boisku, umiejętności, koncentracja będą naszym atutem w meczu z Kolumbią. To nie Senegal strzelił dwa gole, to nam zabrakło – przy straconych bramkach – także koncentracji i właściwej komunikacji – podkreśla obrońca Sampdorii.

Pytany o presję, jaka towarzyszy imprezie tej rangi, przypomina, że wielu zawodników na co dzień musi się z nią zmagać w klubie. Mecze na Euro 2016, które również o czymś decydowały, udawało nam się wygrać – wskazuje.

W spotkaniu Polska – Kolumbia każda z drużyn będzie chciała zwyciężyć – podkreśla.

Obie drużyny zaczęły z lekkim falstartem, ale jestem przekonany, że to my z tego spotkania wyjdziemy zwycięsko – dodaje Bartosz Bereszyński.

Biało-czerwoni są już w Kazaniu. Początek spotkania z Kolumbią jutro o godz. 20.00.

Sport.RIRM

drukuj