Primera Division. Błędy Krychowiaka pogrążyły Sevillę; batalia Valencii i Realu bez rozstrzygnięcia
Gole, walka do ostatniego gwizdka i nieoczekiwane zwroty akcji – wielkie emocje kibicom hiszpańskiej Primera Division przyniósł zakończony remisem 2:2 pojedynek Valencii CF z Realem Madryt. Dobrego dnia nie miał dziś Grzegorz Krychowiak, a jego Sevilla FC uległa na wyjeździe Granadzie 1:2.
W starciu z Nietoperzami Królewscy szybko chcieli udowodnić sportową wyższość. W 16. minucie tercet Gareth Bale – Cristiano Ronaldo – Karim Benzema przeprowadził fantastyczną akcję, a do siatki na 1:0 trafił snajper reprezentacji Francji. Dopiero w końcówce pierwszej połowy Valencia kilkukrotnie zagroziła bramce Keylora Navasa. Chwilę przed przerwą faulu w polu karnym dopuścił się Pepe, a strzałem z jedenastu merów wynik wyrównał Dani Parejo.
Po zmianie stron sytuacja Los Blancos jeszcze się pogorszyła. Czerwoną kartką za brutalny faul ukarany został Mateo Kovacić. To nie przeszkodziło gościom w ponownym sforsowaniu obrony rywali. W 82. minucie centrę Toniego Kroosa na gola zamienił Gareth Bale. W odpowiedzi swoich kibiców uszczęśliwił Paco Alcacer. Po dośrodkowaniu w pole karne napastnik wykorzystał zgranie futbolówki przez Rodrigo De Paula. Valencia mogła pokusić się o sensację. W doliczonym czasie gry pojedynek sam na sam z Navasem przegrał jednak Alvaro Negredo.
Słabszy dzień odnotowała Sevilla, która w derbach Andaluzji nie sprostała na wyjeździe Granadzie. Podopieczni Unai Emery’ego obie bramki stracili przed przerwą. W 17. minucie Sergio Rico odbił uderzenie z dystansu Rubena Rochiny, jednak przy dobitce Isaaca Successa był już bezradny. Przy kolejnym golu gospodarzy błąd popełnił Grzegorz Krychowiak. Po stracie Polaka indywidualną akcję przeprowadził Adalberto Penaranda. 18-latek z Wenezueli przymierzył zza pola karnego i podwyższył wynik na 2:0. Sevillę stać było jedynie na trafienie kontaktowe, którego autorem był Victor Vitolo. Po przerwie goście mogli wyrównać, jednak sytuacji sam na sam nie wykorzystał Kevin Gameiro.
Piąty ligowy mecz z rzędu zwyciężyło Villarreal CF. Żółta Łódź Podwodna uporała się z Deportivo La Coruna (2:1) i w tabeli Primera Division traci zaledwie jeden punkt do trzeciego Realu Madryt. Liderem jest Atletico, które wczoraj pokonało Levante. Podopieczni Diego Simeone mają dwa oczka przewagi nad FC Barceloną.
* * *
Komplet wyników 18. kolejki Primera Division:
Sobota, 02.01.2016
RCD Espanyol – FC Barcelona 0:0 [opis]
Atletico Madryt – Levante UD 1:0 (0:0)
Thomas Teye 81′
Malaga CF – Celta Vigo 2:0 (2:0)
Charles Dias 8′ Raul Albentosa 26′
Niedziela, 03.01.2016
Rayo Vallecano – Real Sociedad 2:2 (1:1)
Diego Llorente 15′ Jozabed Sanchez 51′ – Aritz Elustondo 27′ Bruma 63′
Real Betis – SD Eibar 0:4 (0:2)
Ander Capa 3′ Keko 17′ Adrian Gonzalez 71′ Borja Baston 82′
Granada CF – Sevilla FC 2:1 (2:1)
Isaac Success 17′ Adalberto Penaranda 37′ – Victor Vitolo 45′
Athletic Bilbao – UD Las Palmas 2:2 (1:0)
Aritz Aduriz 17′(k.) Inaki Williams 66′ – Vicente Gomez 62′ Dominguez Tanausu 81′
Deportivo La Coruna – Villarreal CF 1:2 (0:1)
Luis Alberto 48′ – Bruno Soriano 36′ 90′(k.)
Valencia CF – Real Madryt 2:2 (1:1)
Daniel Parejo 45′(k.) Paco Alcacer 83′ – Karim Benzema 16′ Gareth Bale 82′
Poniedziałek, 04.01.2016
Sporting Gijon – Getafe CF 1:2 (1:0)
Arnaldo Sanabria 16′ – Cala 69′ Pablo Sarabia 71′
Sport.RIRM