Primera Division. Atletico na łopatkach w hicie!
Valencia wygrała z Atletico Madryt 3:1 w hicie 7. kolejki Primera Division. Bramki dla drużyny prowadzonej przez Espirto strzelili Gomes i Otamendi, a samobójcze trafienie dorzucił Miranda. Honorowego gola ekipie z Callderon zapewnił Mario Mandzukić.
Wielkie strzelanie na Estadio Mestalla rozpoczęło się już w 6. minucie. Wtedy to niefortunnie głową zagrał Miranda i skierował piłkę do własnej bramki. Chwilę później znakomitą kontrę wykorzystał Andre Gomes i było 2:0! Podopieczni Simeone nie weszli dobrze w mecz, a ich błędy w obronie mnożyły się. Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa stracili trzeciego gola. Jego strzelcem został Nicolas Otamendi, celnie główkując po centrze Piattiego z rzutu rożnego. Z bagażem trzech bramek Atletico musiało wrócić na właściwe tory. Zawodnicy stołecznego klubu zaczęli odrabiać straty. W 29. minucie mocno z dystansu uderzał Tiago. Do odbitej przez Alvesa piłki dopadł Mandzukić, który dopełnił formalności. W końcówce pierwszej połowy sędzia podyktował rzut karny za przewinienie Andre Gomeza. Do wykonania jedenastki podszedł Siqueira, ale źle uderzył i Diego Alves uratował swoją drużynę przed stratą kontaktowego gola. Do przerwy 3:1 dla Nietoperzy!
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Atletico wyrażało większą chęć w ofensywie, ale w akcjach Los Rojiblancos zawsze czegoś brakowało. Mało tego, w 62. minucie Paco Alcacer mógł podwyższyć prowadzenie Valencii, jednak jego strzał minimalnie minął bramkę piłkarzy ze stolicy. Diego Simeone chciał coś zmienić w grze swojej drużyny. Na murawie w miejsce Ardy Turana i Tiago pojawili się Giminiez oraz Garcia. W 78. minucie znów zaatakowali gospodarze. Mocne wejście mógł zaliczyc Feghouli, ale nieznacznie się pomylił. Atletico „stawało na głowie” żeby wyrównać. Próbował Gabi i Cerci – niestety dla przyjezdnych bezskutecznie. W doliczonym czasie gry Alessio Cerci umieścił futbolówkę w siatce, jednak w momencie oddania strzału był na pozycji spalonej. Zawodnik nie zgadzał się z decyzją sędziego, za co dostał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
Valencia CF – Atletico Madryt 3:1 (3:1)
Jao Miranda 6’(sam.), Andre Gomes 7’ , Nicolas Otamendi 13’ – Mario Mandzukić 29’
Czerwona Kartka: Alessio Cerci 66’
Valencia CF: Diego Alves, Gaya, Nicolas Otamendi, Shkodran Mustafi, Antonio Barragan, Javi Fugeo, Dani Parejo, Pablo Piatti (62’ Lucas Orban), Andre Gomes (71’ Felipe Augusto), Rodrigo, Pavo Alcacer (75’ Sofiane Feghouli)
Atletico Madryt: Miguel Angel Moya, Juanfran, Joao Miranda, Diego Godin, Guiherme Siqueira, Arda Turan (69’ Jose Maria Gimenez), Tiago Cardoso Mendes (72’ Raul Garcia) Gabi, Koke, Mario Mandzukić, Antoine Griezmann (66’ Alessio Cerci)
Kolejnym zwycięstwem bez straty gola popisała się FC Barcelona. Tym razem „Duma Katalonii” nie dała szans Rayo Vallecano. Zwycięskie trafienia zanotowali na swoim koncie Lionel Messi oraz Neymar, a spotkanie zakończyło się rezultatem 2:0 dla gości.
Sport/RIRM