Premier League. WHU zatrzymał City, derby Londynu dla Chelsea
Manchester City po pięciu zwycięstwach z rzędu w końcu znalazł pogromcę. W meczu 6. kolejki Premier League podopieczni Manuela Pellegriniego ulegli bowiem przed własną publicznością West Hamowi United 1:2. Do najciekawiej zapowiadającego się starcia doszło natomiast na Stamford Bridge, gdzie miejscowa Chelsea pokonała w kontrowersyjnych okolicznościach Arsenal 2:0.
Ogromne emocje towarzyszyły najbardziej prestiżowym derbom Londynu. Pojedynek obfitował w wiele sytuacji podbramkowych zarówno po jednej, jak i drugiej stronie. Nie obyło się także bez poważnych pomyłek sędziowskich. Największe kontrowersje wywołała decyzja głównego arbitra zawodów o usunięciu z boiska Gabriela Paulisty, który tuż przed zejściem obu zespołów do szatni obejrzał czerwoną kartkę za kopnięcie i utarczki słowne z Diego Costą. W 80. minucie podobny los spotkał Santiego Cazorlę, przez co Arsenal kończył mecz w „dziewiątkę”. Ten fakt bezlitośnie wykorzystali rywale. Mistrzowie Anglii, za sprawą goli Kurta Zoumy oraz Edena Hazarda, ostatecznie triumfowali 2:0, dzięki czemu dopiero po raz drugi w bieżącym sezonie mogli cieszyć się z kompletu punktów.
Olbrzymi zawód sprawił swoim kibicom natomiast Manchester City. Podopieczni Manuela Pellegriniego sensacyjnie przegrali bowiem na własnym stadionie z West Hamem 1:2, tracąc przy tym nie tylko pierwsze punkty w obecnej kampanii ligowej, ale również bramki. Pogromcami drużyny z Etihad Stadium zostali Victor Moses i Diafra Sakho, którzy jeszcze w pierwszej połowie spotkania zapewnili Młotom niezwykle cenną wygraną. Dopiero w 45. minucie wicemistrzowie Anglii zdołali zmniejszyć straty, po trafieniu Kevina De Bruney’a, na więcej jednak nie było ich już stać. Mimo porażki Obywatele zachowali pozycję lidera, z kolei zawodnicy Slavena Bilicia awansowali na 2. miejsce i do swoich dzisiejszych rywali tracą raptem trzy oczka.
Wciąż w ścisłej czołówce utrzymuje się Leicester City. Ekipa Marcina Wasilewskiego (z powodu kontuzji poza kadrą meczową) tym razem zremisowała na wyjeździe ze Stoke City 2:2 i na chwilę obecną plasuje się na 3. lokacie w ligowej tabeli. Cały mecz w barwach Bournemouth rozegrał za to Artur Boruc. Jego drużyna pokonała przed własną publicznością Sunderland 2:0, ustalając wynik meczu już w 9. minucie gry.
***
Komplet wyników 6. kolejki Premier League:
Sobota, 19.09.2015
Chelsea Londyn – Arsenal Londyn 2:0 (0:0)
Kurt Zouma 53’ Eden Hazard 90’
Aston Villa – West Bromwich Albion 0:1 (0:1)
Saido Berahino 39’
Bournemouth – Sunderland 2:0 (2:0)
Callum Wilson 4’ Matt Ritchie 9’
Newcastle United – Watford 1:2 (0:2)
Daryl Janmaat 62’ – Odion Ighalo 10’ 28’
Stoke City – Leicester City 2:2 (2:0)
Bojan Krkić 13’ Jonathan Walters 20’ – Riyiad Mahrez 51’(k.) Jamie Vardy 69’
Manchester City – West Ham United 1:2 (1:2)
Kevin De Bruyne 45’ – Victor Moses 6’ Diafra Sakho 31’
Swansea City – Everton 0:0
Niedziela, 20.09.2015
Tottenham Hotspur – Crystal Palace 1:0 (0:0)
Heung-Min Son 68′
FC Liverpool – Norwich City 1:1 (0:0)
Danny Ings 48′ – Russell Martin 61′
Southampton – Manchester United 2:3 (1:1)
Graziano Pelle 13′ 86′ – Anthony Martial 34′ 50′ Juan Mata 68′
Sport.RIRM