Premier League: Upton Park zdobyte, kolejna wygrana Liverpoolu

W drugim niedzielnym spotkaniu 33. kolejki angielskiej Premier League FC Liverpool pokonał na Upton Park West Ham United 2:1 i pozostał liderem rozgrywek. Bramkę na wagę zwycięstwa dla The Reeds zdobył w 71. minucie gry Steven Gerrard.

Do dzisiejszego meczu obie drużyny przystępowały z zupełnie odmiennych pozycji. Zespół Brendana Rodgersa wygrywa w Premier League mecz za meczem (seria ośmiu wygranych z rzędu) i po 32. kolejkach przewodzi ligowej stawce, mając dwa oczka przewagi na drugą w tabeli Chelsea. Z kolei Młoty po ostatniej wygranej z Sunderlandem (2:1) zajmują 11. pozycję. Poprzednie starcie tych ekip zakończyło się dominacją Liverpoolu, który wygrał 4:1.

Od początku spotkania widoczna była przewaga gości. Częściej atakowali i stwarzali groźne sytuacje w „szesnastce” miejscowych. West Ham miał spory problem z przedostaniem się pod polem karne rywali, a ich nieliczne akcje ofensywne zwykle kończyły się na obrońcach lub bramkarzu.

Pierwszy groźny strzał już w 3. minucie oddali przyjezdni. Piłkę na 25. metrze ustawił Luis Suarez, ale jego uderzenie wylądowało na górnej siatce bramki strzeżonej przez Adriana.

Urugwajczyk jeszcze bliżej szczęścia był w 17. minucie, kiedy to piłka po jego technicznym strzale, zatrzymała się na poprzeczce. Od tego momentu przewaga piłkarzy z czerwonej części Liverpoolu była coraz większa. The Reeds w końcu dopięli swego i tuż przed przerwą wyszli na prowadzenie. We własnym polu karnym ręką zagrał James Tomkins, a główny arbiter spotkania, Anthony Taylor nie wahał się i wskazał na wapno. Jedenastkę na gola pewnie zamienił Steven Gerrard.

Odpowiedź gospodarzy była piorunująca. Już 60 sekund później do remisu doprowadził Guy Demel. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niefortunną interwencją popisał się bramkarz gości – Simon Mognolet, który wypuścił piłkę z rąk, a z prezentu skwapliwie skorzystał prawy obrońca Młotów. Trzeba jednak przyznać, że sędzia w tej sytuacji popełnił błąd, bowiem zanim piłka spadła pod nogi Francuza, napastnik gospodarzy Andy Carroll nieprzepisowo powstrzymywał Mignoleta.

Druga część gry na Upton Park przyniosła nie mniejsze emocje niż pierwsze 45 minut. Kwadrans po wznowieniu gry piłkarze Sama Allardyce’a stanęli przed znakomitą szansą na objęcie prowadzenia. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła w polu karnym najwyżej wyskoczył Carroll, jednak piłka po jego strzale głową trafiła jedynie w poprzeczkę.

Czego nie zrobili gospodarze, to uczynili piłkarze Liverpoolu. W 70. minucie sędzia ponownie podyktował rzut karny dla przyjezdnych. Tym razem Anthony Taylor dopatrzył się przewinienia Adriana na szarżującym Johnie Flanaganie. Jedenastkę ponownie wykorzystał Gerrard.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, choć goście stworzyli sobie jeszcze kilka dogodnych sytuacji, z których najgroźniejsza była ta z 84. minuty. Po akcji Raheema Sterlinga z Suarezem, ten drugi zdecydował się na lob, który jednak zatrzymał się na poprzeczce.

Dzięki dzisiejszej wygranej Liverpool kontynuuje serię dziewięciu zwycięstw i z dorobkiem 74 punktów wciąż pozostaje liderem tabeli. Natomiast Młoty pozostały na 11. miejscu.

West Ham United – Liverpool 1:2
Demel 45’ – Gerrard 44’ (k.) 71’ (k.)

WHU: Adrian – Demel, Tomkins, Reid, Armero – Noble, Taylor (Jarvis 78’) – Downing, Nolan (Nolan 68’), Diame (C. Cole 85’) – Carroll

Liverpool: Mignolet – Johnson, Skrtel, Sakho, Flanagan – Henderson, Gerrard, Coutinho (Lucas Leiva 46’) – Sterling, Sturridge (K. Toure 85’), Suarez

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl