Premier League: Sensacja na Stamford Bridge! Chelsea przegrywa z Sunderlandem
W ostatnim sobotnim spotkaniu 35. kolejki angielskiej Premier League Chelsea Londyn sensacyjnie przegrała przed własną publicznością z ostatnim zespołem ligi, Sunderlandem 1:2. Gola na wagę zwycięstwa strzelił w 82. minucie Fabio Borini.
Podopieczni Gustavo Poyeta przyjechali na Stamford Bridge uskrzydleni wyjazdowym remisem (2:2) z Manchesterem City, gospodarze zaś, wywieźli niezwykle cenne trzy punkty z Liberty Stadium, pokonując tamtejsze Swansea 1:0 i dzięki temu nadal liczyli się w walce o tytuł mistrza Anglii. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą już dwukrotnie, zapisując po zwycięstwie. W lidze górą była Chelsea, która wygrała z Czarnymi Kotami 4:3. Z kolei w ćwierćfinałowym spotkaniu Capital One Cup lepsi byli piłkarze Sunderlandu, którzy zwyciężyli po dogrywce 2:1.
W spotkanie lepiej weszli gospodarze, którzy już w 13. minucie objęli prowadzenie. Dośrodkowanie Williana z rzutu rożnego, mocnym uderzeniem głową na gola zamienił Samuel Eto’o. Dla Kameruńczyka było to dziewiąte trafienie w obecnym sezonie Premier League.
Tak szybko uzyskane prowadzenie wyraźnie uśpiło podopiecznych Jose Mourinho, czego efektem była wyrównująca bramka zdobyta przez gości w 18. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka dotarła do Marcosa Alonso, który zdecydował się na strzał sprzed pola karnego. Co prawda próbę tę Mark Schwarzer obronił, jednak przy dobitce Connora Wickhama był już bezradny.
Od tego momentu na nowo inicjatywę przejęła Chelesea, ale ich ataki nie przynosiły skutki. Szczęścia próbowali między innymi Branislav Ivanović, Ramires oraz Mohamed Salah, ale za każdym razem kapitalnie spisywał się golkiper Czarnych Kotów – Vito Mannone. Ekipie gości nieco pomógł też sędzia Mike Dean, który nie odgwizdał „jedenastki” dla piłkarzy z niebieskiej części Londynu po zagraniu ręką w polu karnym przez Marcosa Alonso.
Jak jednak głosi stare piłkarskie porzekadło – „nie wykorzystane sytuacje się mszczą”. Nie inaczej było i tym razem. Po kilku dogodnych sytuacjach do zdobycia gola dla The Blues, okazje wreszcie miało Sunderland. W 81. minucie główny arbiter zawodów podyktował rzut karny dla gości za faul Cesara Azpilicuety na Jozym Altidore. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Fabio Borini, który ustalił wynik spotkania.
Dzięki wygranej piłkarze Gustavo Poyeta wciąż pozostają w walce o utrzymanie i do bezpiecznego miejsca tracą zaledwie trzy oczka. Natomiast Chelsea może już raczej zapomnieć o mistrzowskim tytule.
Dla Jose Mourinho była to pierwsza ligowa porażka na Stamford Bridge jako menedżera The Blues.
Chelsea – Sunderland 1:2
Eto’o 13’ – Wickham 18’ Borini 82’ (k.)
Chelsea: Schwarzer – Ivanović, Cahill, Terry, Azpilicueta – Ramires, Matić – Salah (Schürrle 66’), Oscar (Ba 59’), Willian – Eto’o (Torres 74’)
Sunderland: Mannone – Vergini, O’Shea, Brown, Alonso – Johnson (Giaccherini 66’), Larsson, Cattermole, Colback, Borini (Celustka 90’) – Wickham (Altidore 66’)
Pozostałe wyniki sobotnich spotkań:
Tottenham – Fulham 3:1
Paulinho 35’ Kane 48’ Kaboul 62’ – Sidwell 37’
Cardiff – Stoke 1:1
Whittingham 51’ (k.) – Arnautović 45’ (k.)
Newcastle – Swansea 1:2
Ameobi 23’ – Bony 45’ 90’ (k.)
West Ham – Crystal Palace 0:1
Jedinak 59’ (k.)
Aston Villa – Southampton 0:0
Sport/RIRM