Polska z Grecją o potrzymanie dobrej passy
Reprezentacja Polski w piłce nożnej rozegra dziś towarzyskie spotkanie z Grecją. Trener naszych piłkarzy Adam Nawałka podkreśla, że tym meczem kadra zaczyna przygotowania do kluczowej – jesiennej – części eliminacji do Euro 2016.
Na murawę stadionu w Gdańsku nasi piłkarze wybiegną w bardzo dobrych nastrojach. Po zwycięstwie nad Gruzją 4:0 podopieczni Nawałki umocnili się na pierwszym miejscu w grupie D, w sześciu meczach zdobyli 14 punktów, nie zaznając goryczy porażki.
Sam selekcjoner potyczkę z będącymi w głębokim kryzysie Grekami traktuje bardzo poważnie, jako poligon doświadczalny szczególnie dla graczy, którzy nie zawsze mieszczą się w pierwszej jedenastce reprezentacji.
– Traktujemy ten mecz, jako dużą szansę dla zawodników, którzy walczą o miejsce w szerokiej kadrze, w pierwszej jedenastce. Jeżeli jest tylko ku temu okazja, to natychmiast ją wykorzystujemy, żeby rozegrać takie mecze, z myślą o tym, żeby zgrywać drużynę w różnym składzie personalnym. Chcemy sprawdzić pewne warianty taktyczne. Pod względem szkoleniowym naprawdę jest to bardzo dobre spotkanie – zaznaczył Adam Nawałka.
Selekcjoner, wbrew swojej tradycji, już dzień przed meczem ogłosił wyjściowy skład na starcie z Grekami. Jak zapowiedział, w bramce wystąpi Artur Boruc, którego po przerwie zastąpi Wojciech Szczęsny. Jeśli chodzi o graczy z pola, od początku zagrają: Thiago Cionek, Kamil Glik, Michał Pazdan, Marcin Komorowski, Jakub Błaszczykowski, Ariel Borysiuk, Karol Linetty, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki i Arkadiusz Milik.
Początek towarzyskiego spotkania na PGE Arenie w Gdańsku o godz. 20:45. Będzie to siedemnaste bezpośrednie starcie w historii obu reprezentacji. Dotychczas lepszym bilansem mogą pochwalić się biało-czerwoni, którzy odnieśli dziesięć zwycięstw, przy trzech remisach i tylu samo porażkach.
Sport.RIRM