Polscy lotnicy w komplecie przebrnęli kwalifikacje!
Do jutrzejszego konkursu mistrzostw świata w lotach narciarskich na mamuciej skoczni w Harrachovie awans uzyskała czwórka polskich reprezentantów. Kamil Stoch pozostaje nadal w wysokiej formie, skacząc w kwalifikacjach równe 200 metrów!
Po dwóch treningach na obiekcie Certak, trener Łukasz Kruczek zrezygnował z Piotra Żyły i Dawida Kubackiego. Najwidoczniej miał nosa, bowiem zawodnicy, którzy dostali szansę skrupulatnie ją wykorzystali. Co prawda Klemens Murańka i Jan Ziobro odległościami nie zachwycili (165 m i 169,5m), ale na szczęście dało im to przepustkę do jutrzejszych zawodów.
Z bardzo dobrej strony pokazał się tym razem Maciej Kot, który skoczył 189 m i zajął bardzo wysokie, czwarte miejsce. Najdalej z biało-czerwonych pofrunął niezawodny Kamil Stoch na odległość 200 m. Dla niego był to jedynie kolejny skok treningowy, gdyż awans do konkursu miał już wcześniej zapewniony.
Najgroźniejszym rywalem Kamila Stocha w rozpoczynających się jutro zawodach, będzie z pewnością Peter Prevc, który wygrał obie serie treningowe ( 191 m i 212,5 m), a w kwalifikacjach poleciał aż na 214 m, jednak podparł się przy lądowaniu co znacznie wpłynęło na całokształt oddanej próby. Niemniej Słoweniec jest jednym z głównych pretendentów do odniesienia zwycięstwa na skoczni w Harrachovie.
Mistrzostwa sprzed dwóch lat broni inny ze Słoweńców, Robert Kranjec. Warto przypomnieć, że zwycięzcę wyłonią aż cztery serie konkursowe. Dwie zaplanowano na piątek a kolejne na sobotę. Początek jutrzejszego konkursu o godz. 16.30.
Sport/RIRM