Polacy za granicą. Stępiński i Kądzior przypomnieli się Brzęczkowi

Mariusz Stępiński zdobył gola dla Chievo, ale nie uchronił swojej drużyny przed porażką z Cagliari 1:2. O miejsce w kadrze Jerzego Brzęczka upomina się też Damian Kądzior, który odnotował drugie trafienie w sezonie.


Stępiński próbował poderwać Chievo do ataku. Pół godziny przed końcem zawodnicy z Werony przegrywali z Cagliari 0:2. Wtedy Polak wykończył dośrodkowanie Fabio Depaoliego i silnym strzałem głową zdobył kontaktowego gola. Na więcej gości nie było już stać. W trwającym sezonie Stępiński ma już na koncie trzy bramki. Wcześniej trafiał w pojedynkach z Romą (2:2) i Juventusem (2:3).

Sygnał w stronę Jerzego Brzęczka z Chorwacji wysłał Damian Kądzior. Pomocnik rozegrał cały mecz dla Dinama Zagrzeb i przypieczętował wygraną swojego zespołu nad Slaven Belupo (2:0). Polak wykorzystał centrę z lewej strony boiska. Miał dużo miejsca i czasu, by głową pokonać golkipera rywali. Tak też zrobił. To jego drugi gol w sezonie. Statystyki Kądziora uzupełnia siedem asyst.

Marzenia o kadrze wciąż nie porzucił Jakub Świerczok, który zdobył bramkę dla Łudogorca Razgrad w wygranym 4:1 meczu z Septemvri Sofia.

Sport.RIRM

drukuj