Polacy za granicą. Dwa gole Krzysztofa Piątka w Pucharze Włoch

Krzysztof Piątek zdobył dwa gole dla Genoi CFC, ale jego drużyna – po rzutach karnych – poległa u siebie w starciu z Virtusem Entella. Rywal, który na co dzień występuje w Serie C, awansował do 1/8 finału Pucharu Włoch.


Polski snajper wpisał się na listę strzelców w 27. i 86. minucie. Obie bramki padły z rzutów karnych. Krzysztof Piątek za każdym razem strzelał w kierunku lewego słupka. Bramkarz nie zdołał wyczuć intencji napastnika.

Po 90 minutach widowiska było 2:2. W dogrywce Genoa zdobyła gola. Ponownie zresztą z rzutu karnego, bo faulowany był Goran Pandev. Piłkę na jedenastym metrze ustawił już nie Polak, a Gianluca Lapadula. Tym razem uderzył skutecznie. Rywal zdołał jednak wyrównać, a losy awansu rozstrzygnęły rzuty karne. W decydującej serii pomylił się właśnie Lapadula. Wcześniej swojej szansy nie zmarnował Piątek.

Awans wywalczyli rywale, a coraz więcej mówi się o odejściu dotychczasowego szkoleniowca Genoi Ivana Juricia. Według medialnych doniesień, miałby go zastąpić były selekcjoner reprezentacji Włoch Cesare Prandelli.

Sport.RIRM

drukuj