PlusLiga. Trwa zwycięski marsz Skry i Resovii, pierwsza porażka Trefla
Nadal od zwycięstwa do zwycięstwa kroczą w rozgrywkach PlusLigi siatkarze PGE Skry Bełchatów oraz Asseco Resovii Rzeszów. Tym razem mistrzowie Polski pokonali w wyjazdowym starciu 9. kolejki Transfer Bydgoszcz 3:0, natomiast podopieczni trenera Andrzeja Kowala nie dali większych szans Effectorowi Kielce, pewnie wygrywając 3:1. Godna odnotowania jest też pierwsza porażka Lotosu Trefla Gdańsk, który uległ we własnej hali MKS–owi Cuprum Lubin 0:3.
Dziewiąte spotkanie i dziewiąte zwycięstwo – tak przedstawia się aktualny bilans PGE Skry Bełchatów w rozgrywkach PlusLigi. Tym razem obrońcy tytułu rozprawili się z Transferem Bydgoszcz 3:0. Co prawda mecz zakończył się jednostronnym wynikiem, ale siatkarze Vitala Heynena, szczególnie w dwóch pierwszych partiach, grali z bardziej utytułowanym rywalem jak równy z równym. Dopiero w trzecim secie na parkiecie niepodważalnie dominowali mistrzowie Polski, czego efektem była szybka wygrana do 17. Przewaga w ataku należała do bydgoszczan (60%:52%), ale już w bloku zdecydowanie lepsi okazali się podopieczni Miguela Angela Falaski (14:5). W tym drugim elemencie wyróżniał się przede wszystkim Srećko Lisinac, który zaliczył sześć skutecznych „czap” i został wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) meczu. Dzielnie wspierali go Mariusz Wlazły oraz Facundo Conte. Obaj zapisali na swoim koncie łącznie 29 oczek. Natomiast w pokonanej drużynie wyróżnił się zdobywca 15 punktów, Jakub Jarosz.
Transfer Bydgoszcz – PGE Skra Bełchatów 0:3
(27:29, 23:25, 17:25)
MVP: Srećko Lisinac (Skra)
Transfer: Jurkiewicz (6), Duff (4), Jarosz (15), Cupković (7), Woicki (1), Nally (9), Bonisławski (libero) oraz Gunia (6) i Murek (libero)
Skra: Lisinac (13), Wlazły (15), Conte (14), Uriarte (1), Wrona (6), Winiarski (9), Piechocki (libero) oraz Kłos
Kolejny komplet punktów zapisała na swoim koncie Asseco Resovia Rzeszów, która bez większych problemów pokonała na wyjeździe Effector Kielce 3:1. Z wyjątkiem trzeciej odsłony wicemistrzowie Polski kontrolowali przebieg spotkania. O różnicy klas pomiędzy oboma zespołami najlepiej świadczy wynik pierwszej partii, zakończonej wygraną wicemistrzów Polski różnicą dwunastu punktów. Co warte odnotowania, podopieczni Dariusza Daszkiewicza przewyższali rywali w ataku (61%:35%), ale lepsza dyspozycja w polu serwisowym (12:1) i zdecydowanie mniejsza ilość błędów własnych (42:22) wystarczyły drużynie z Podkarpacia, aby zanotować dziewiąte ligowe zwycięstwo w obecnym sezonie. Pierwsze skrzypce w ich szeregach grał Dawid Konarski, który wywalczył 22 oczka przy 46-procentowej skuteczności w ataku. Z kolei w kieleckiej ekipie na słowa uznania zasłużył Rozalin Penczew – 18 pkt.
Effector Kielce – Asseco Resovia Rzeszów 1:3
(13:25, 20:25, 25:22, 19:25)
MVP: Dawid Konarski (Resovia)
Effector: Maćkowiak (2), Janusz, Buchowski (5), Bieniek (8), R. Penczew (18), Krzysiek (3), Kaczmarek (libero) orz Sufa, Miseikis (13), Takvam (4) i Pająk (2)
Resovia: P. Nowakowski (13), Konarski (22), Drzyzga (2), Buszek (3), N. Penczew (7), Dryja (7), Żurek (libero) oraz Ivović (2), Schoeps i Perłowski
Do sporego kalibru niespodzianki doszło w starciu Lotosu Trefla Gdańsk z MKS-em Cuprum Lubin. Wydawało się, że podopieczni trenera Andrei Anastasiego nie będą mieć żadnych problemów z pokonaniem rywali i dzięki temu przedłużą serię zwycięstw w PlusLidze do dziewięciu spotkań, tymczasem od początku do końca inicjatywę na boisku posiadał beniaminek rozgrywek. Gdańszczanie mylili się w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, przede wszystkim nie potrafili odrzucić zawodników Gheorghe Cretu od siatki (3:5) oraz popełnili zbyt dużą ilość błędów własnych (12:23), przez co gładko przegrali w trzech setach. W szeregach gospodarzy wynik próbował ratować Murphy Troy, ale jego 18 punktów nie wystarczyło na urwanie lubinianom chociaż jednego seta. Natomiast w zwycięskim zespole bohaterem został Marcel Gromadowski, który zgromadził 15 oczek.
Lotos Trefl Gdańsk – MKS Cuprum Mundo Lubin 0:3
(16:25, 22:25, 20:25)
MVP: Marcel Gromadowski (Cuprum)
Trefl: Grzyb (7), Falaschi (1), Schwarz (10), Gawryszewski (2), Troy (18), Mika (5), Gacek (libero) oraz Stępień, Schulz, Ratajczak (1), Stolc (2) i Czunkiewicz
Cuprum: Borovnjak (10), Trommel (8), Paszycki (10), Gromadowski (15), Kadziewicz (8), Łomacz (1), Rusek (libero) oraz Michalski
Jastrzębski Węgiel – WKS Cerrad Czarni Radom 3:1
(25:19, 25:22, 26:28, 25:20)
MVP: Michał Łasko (Jastrzębski)
Jastrzębski: Łasko (17), Gierczyński (13), Pajenk (13), Masny (1), Czarnowski (10), Bartman (10), Popiwczak (libero) oraz Malinowski, Kańczok i Filippov
Czarni: Bołądź (5), Pliński (1), Grzechnik (9), Żaliński (14), Westphal (2), Kampa (4), Kowalski (libero) oraz Wachnik (4), Ratajczak (5), Kędzierski i Mikko Oivanen (21)
Zaksa Kędzierzyn–Koźle – AZS Politechnika Warszawska 3:1
(23:25, 25:20, 25:15, 25:23)
MVP: Michał Ruciak (Zaksa)
Zaksa: Zagumny (2), Gladyr (10), Kooy (21), van Dijk (2), Ruciak (10), Kaźmierczak (8), Zatorski (libero) oraz Abdel-Aziz, Witczak (19), Rejno (1) i Loh (1)
Politechnika: Radomski (6), Lipiński (2), Lemański (5), Filip (19), Śliwka (12), Sacharewicz (6), Olenderek (libero) oraz Strzeżek (2), Bieńkowski, Depowski i Mordyl
AZS Częstochowa – BBTS Bielsko-Biała 3:0
(25:18, 25:22, 25:17)
MVP: Artur Udrys (AZS)
AZS: Udrys (12), de Amo (4), Szymura (8), Kaczyński (9), Janeczek (9), Przybyła (8), Stańczak (libero) oraz Marcyniak i Napiórkowski
BBTS: Polański (1), Ferens (7), Neroj (1), Gonzalez (7), Sobala (7), Kwasowski (4), Dębiec (libero) oraz Błoński (3), Pilarz i Bućko (3)
Indykpol AZS Olsztyn – MKS Banimex Będzin 3:2
(25:22, 22:25, 25:21, 21:25, 15:7)
MVP: Levi Cabral (Indykpol)
Indykpol: Adamajtis (28), Zajder (2), Łuka (8), Zatko (1), Hain (9), Cabral (20), Potera (libero) oraz Dobrowolski (1), Bednorz, Zniszczoł (6) i Szymański (3)
Banimex: Hebda (23), Sarnecki (21), Pawliński (2), Gaca (7), Oczko (1), Warda (5), Mierzejewski (libero) oraz Kowalski (3), Hunek (3), Żuk (6) i Milczarek (libero)
Tabela: [PlusLiga]
Sport/RIRM