PlusLiga. Na czele bez zmian, pierwsza wygrana będzinian
Ósme z rzędu zwycięstwo siatkarzy PGE Skry Bełchatów, Asseco Resovii Rzeszów i Lotosu Trefla Gdańsk, pięć setów w Warszawie oraz pierwsza wygrana MKS–u Banimexu Będzin – to najważniejsze wydarzenia zakończonej wczoraj 8. kolejki PlusLigi mężczyzn.
Nadal nie ma mocnych na rewelacyjnie spisujący się w obecnym sezonie Lotos Trefl Gdańsk. Tym razem podopieczni trenera Andrei Anastasiego pokonali w wyjazdowym starciu BBTS Bielsko-Biała 3:1 i z kompletem ośmiu zwycięstw nadal plasują się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli. Wprawdzie inauguracyjna odsłona meczu zakończyła się wygraną gospodarzy, ale później inicjatywę na parkiecie przejęli przyjezdni, którzy szczególnie dominowali w drugim i trzecim secie. Kluczem do sukcesu gdańszczan okazała się mniejsza liczba błędów własnych (21:26) oraz świetna gra w bloku. W tym drugim elemencie aż dwadzieścia jeden razy zatrzymywali ataki rywali (przy ośmiu bielszczan), a sześcioma skutecznymi „czapami” popisał się Bartosz Gawryszewski. Z kolei pierwszoplanową postacią w ataku był Mateusz Mika, który zapisał na swoim koncie 21 oczek. W szeregach pokonanej drużyny na wyróżnienie zasłużyli Wojciech Ferens i Kamil Kwasowski. Obaj siatkarze zgromadzili łącznie 25 punktów.
BBTS Bielsko–Biała – Lotos Trefl Gdańsk 1:3
(25:20, 19:25, 14:25, 22:25)
MVP: Mateusz Mika (Trefl)
BBTS: Polański (7), Ferens (14), Neroj (4), Gonzalez (8), Sobala (8), Kwasowski (11), Dębiec (libero) oraz Błoński (1), Bućko (5), Buniak i Kapelus (2)
Trefl: Grzyb (9), Falaschi (3), Schwarz (10), Gawryszewski (10), Troy (10), Mika (21), Gacek (libero) oraz Stępień, Schulz (7) i Czunkiewicz
Bez niespodzianki obyło się również w pojedynku PGE Skry Bełchatów z Effectorem Kielce. Co prawda spotkanie rozpoczęło się od niespodziewanej dominacji zawodników Dariusza Daszkiewicza, którzy wygrali pierwszą partię 25:18, jednak im dłużej trwał mecz, tym przewaga mistrzów Polski coraz bardziej się uwidaczniała. W efekcie trzy kolejne sety należały do już nich, dzięki czemu mogli cieszyć się ze zgarnięcia kompletu punktów. Wprawdzie kielczanie popełnili mniejszą ilość błędów własnych (26:32), ale we wszystkich pozostałych elementach siatkarskiego rzemiosła przewaga była po stronie bełchatowian. Podopieczni Miguela Angela Falaski skuteczniej atakowali (51%:46%), częściej blokowali rywali (13:7) oraz lepiej spisywali się w polu serwisowym (7:5). W zwycięskiej drużynie prym wiódł Srećko Lisinac, który uzbierał 19 punktów, przy 83-procentowej skuteczności w ataku i został wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) meczu. Po przeciwnej stronie siatki na słowa pochwały zasłużył autor 14 oczek, Rozalin Penczew.
PGE Skra Bełchatów – Effector Kielce 3:1
(18:25, 25:18, 25:23, 25:16)
MVP: Srećko Lisinac (Skra)
Skra: Lisinac (19), Wrona (6), Muzaj (3), Winiarski (6), Brdjović, Marechal (10), Tille (libero) oraz Wlazły (18), Uriarte (3) i Włodarczyk (3)
Effector: Maćkowiak (6), Janusz (2), Buchowski (7), Bieniek (9), R. Penczew (13), Krzysiek (11), Kaczmarek (libero) oraz Jungiewicz, Sufa, Takvam (1) i Pająk
Swoje pierwsze ligowe zwycięstwo w obecnym sezonie zanotowali zaś siatkarze MKS-u Banimexu Będzin, którzy jedynie w drugiej odsłonie pozwolili Akademikom z Częstochowy kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie. W pozostałych setach lepsi byli zawodnicy Damiana Dacewicza i to oni mogli dopisać do swojego dorobku komplet punktów. Co ciekawe większą skutecznością w ataku wykazała się drużyna spod Jasnej Góry (57%:47%), ale jednocześnie popełniła ona zdecydowanie więcej błędów (29:20), co było główną przyczyną jej porażki. W dodatku będzinianie pewniej spisywali się na zagrywce, w której pierwsze skrzypce grał Miłosz Hebda (3 asy). Skrzydłowy Banimexu jednocześnie był najlepiej punktującym zawodnikiem swojego zespołu – 22 oczka (46 procent skuteczności w ataku). Z kolei w częstochowskich szeregach 19 punktów zgromadził na swoim koncie Michał Kaczyński.
MKS Banimex Będzin – AZS Częstochowa 3:1
(25:22, 14:25, 25:22, 25:18)
MVP: Miłosz Hebda (Banimex)
Banimex: Hebda (22), Sarnecki (12), Pawliński (6), Gaca (8), Oczko (4), Hunek (1), Milczarek (libero) oraz Kowalski, Warda (4), Żuk (3), Mierzejewski (libero) i Tomczyk
AZS: Udrys (12), Przybyła (8), de Amo (5), Szymura (11), Kaczyński (16), Janeczek (14), Stańczak (libero) oraz Marcyniak, Napiórkowski (1), Buczek i Chilko
AZS Politechnika Warszawska – Jastrzębski Węgiel 2:3
(21:25, 18:25, 25:22, 25:22, 18:20)
MVP: Michal Masny (Jastrzębski)
Politechnika: Radomski (4), Lipiński (1), Filip (17), Śliwka (25), Sacharewicz (10), Mordyl (3), Olenderek (libero) oraz Strzeżek (13), Lemański (5) i Bieńkowski (2)
Jastrzębski: Gierczyński (10), Pajenk (14), Malinowski (21), Masny (2), Czarnowski (9), Bartman (20), Wojtaszek (libero) oraz Kańczok, Kosok (1), Filippov i Popiwczak (libero)
Cerrad Czarni Radom – Asseco Resovia Rzeszów 1:3
(26:28, 25:19, 21:25, 26:28)
MVP: Piotr Nowakowski (Resovia)
Czarni: Bołądź (21), Pliński (7), Grzechnik (9), Żaliński (12), Westphal (10), Kampa (2), Kowalski (libero) oraz Wachnik (1), Ratajczak, Kędzierski (1) i Mikko Oivanen (2)
Resovia: P. Nowakowski (14), Tichacek (1), Konarski (5), Buszek (4), Holmes (4), N. Penczew (16), Ignaczak (libero) oraz Ivović (10), Schöps (12), Drzyzga (2) i Dryja (4)
MKS Cuprum Mundo Lubin – Transfer Bydgoszcz 2:3
(25:23, 19:25, 21:25, 25:23, 11:15)
MVP: Konstantin Cupković (Transfer)
Cuprum: Gromadowski (17), Łomacz (1), Paszycki (12), Kadziewicz (6), Trommel (17), Borovnjak (21), Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz (1), Łapszyński i Siezieniewski
Transfer: Jarosz (16), Woicki (5), Jurkiewicz (13), Duff (14), Cupković (24), Marshall, Bonisławski (libero) oraz Waliński (12), J. Nowakowski, Wolański, Gunia i Nally (libero)
Zaksa Kędzierzyn–Koźle – Indykpol AZS Olsztyn 3:1
(32:34, 25:19, 25:15, 25:20)
MVP: Dominik Witczak (Zaksa)
Zaksa: Ruciak (11), Gladyr (7), Kooy (25), Zagumny (7), Kaźmierczak (5), van Dijk (3), Zatorski (libero) oraz Witczak (19), Abdel-Aziz, Rejno (3) i Loh
Indykpol: Zatko (3), Szymański (11), Łuka (10), Cabral (20), Hain (8), Zajder (8), Potera (libero) oraz Adamajtis (3), Dobrowolski i Gulak
Tabela: [PlusLiga]
Sport/RIRM