PlusLiga. Dużo emocji i wygrana ZAKSY w Rzeszowie

Zespół ZAKSY Kędzierzyn – Koźle okazał się lepszy w rywalizacji z Asseco Resovią Rzeszów, wygrywając pierwszy mecz półfinałowy fazy play – off 3:2. W rywalizacji do trzech wygranych zespół Sebastiana Świderskiego prowadzi 1-0.

Przed tym spotkaniem niezwykle trudno było wytypować faworyta. Zarówno kędzierzynianie, jak i rzeszowianie pokonali swoich rywali w fazie ćwierćfinałowej play- off po 3:0. Statystyka bezpośrednich konfrontacji przemawiała jednak za zespołem Andrzeja Kowala. Na dziewięć konfrontacji w play- offach Resovia wygrywała rywalizację aż siedem razy.

Pierwszy set zaczął się od minimalnego prowadzenia gospodarzy, ale spotkanie było bardzo wyrównane. Taki stan rzeczy trwał do drugiej przerwy technicznej. Chwilę później Resovia zdobyła kilka punktów z rzędu. Tę przewagę miejscowi utrzymali do ostatniej piłki w tej partii, wygrywając ostatecznie 25:20.

Początek drugiego seta to w dalszym ciągu skuteczna gra rzeszowian. Podopieczni trenera Kowala odskoczyli rywalom na dystans czterech punktów (10:6). Od stanu 18:14 cztery oczka z rzędu zdobyli goście. Końcówka seta należała już do kędzierzynian, a cała partia została zakończona asem serwisowym jednego z graczy gości. ZAKSA wygrała drugą odsłonę spotkania 25:22.

Trzeci set znowu lepiej zaczęli gospodarze. Dzięki dobrej skuteczności w wykańczaniu akcji zbudowali kilkupunktową przewagę nad przeciwnikami. W drugiej części tej partii Resovia sukcesywnie zdobywała kolejne punkty. W tym okresie gry zupełnie nie funkcjonowało przyjęcie zagrywki w drużynie przyjezdnej. Trzecia odsłona tego pojedynku padła łupem podopiecznych Andrzeja Kowala, którzy pewnie triumfowali 25:17.

Od mocnego uderzenia czwartego seta rozpoczęli goście. Kędzierzynianie wyszli w pewnym momencie na prowadzenie 10:4. Wpływ na słabą postawę rzeszowian na początku tej partii mogła mieć absencja Oliega Achrema, który z powodu kontuzji kolana musiał opuścić parkiet jeszcze w trzeciej odsłonie meczu. Po kilku minutach Resovia wzięła się w garść, doprowadzając do stanu 14:13 dla ZAKSY. Drugą część tego seta lepiej rozegrali goście, którzy ostatecznie wygrali tę partię 25:19.

Ti e- break zaczął się od szybkiego prowadzenia graczy z Kędzierzyna- Koźla 3:0. Rzeszowianie zdołali jednak wyrównać stan gry (7:7). Od tego momentu podopieczni Sebastiana Świderskiego uzyskali sześć punktów, tracąc zaledwie jednego. Wtedy jeszcze raz do boju poderwali się miejscowi, zdobywając cztery punkty z rzędu! Ostatnie piłki należały już jednak do ZAKSY, która wygrała piątego seta 15:13, a cały mecz 3:2.

Kędzierzynianie zapisali na koncie cenne wyjazdowe zwycięstwo, i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzą 1-0. Kolejny pojedynek Resovia – ZAKSA już jutro o godzinie 20.

Asseco Resovia Rzeszów – ZAKSA Kędzierzyn – Koźle 2:3 (25:20, 22:25, 25:17, 19:25, 13:15)

Asseco Resovia: Tichacek, Veres, Perłowski, Schops, Achrem, Nowakowski oraz Ignaczak (libero), Konarski, Penczew, Lotman.
ZAKSA: Zagumny, Ruciak, Możdżonek, Witczak, Kooy, Wiśniewski oraz Gacek (libero), Ferens, Bociek, Pilarz, Lewis.

SportRIRM