Piłkarska LE. Grad goli we Francji, Betis wygrał z Sevillą
W 1/8 finału Ligi Europejskiej oglądaliśmy bardzo ciekawe spotkania w których padło 18 bramek. Najwięcej z nich bo aż pięć zobaczyliśmy we Francji gdzie Lyon pokonał Victorie Pilzno i w Londynie gdzie miejscowy Tottenham przegral z Benficą 1:3.
FC Porto wygrało szlagierowy mecz z Napoli. Goście z Włoch stracili bramkę w 57 minucie kiedy to Jackson Martinez wykorzystał błąd obrońców Beniteza. W doliczonym czasie gry piłkę meczową na nodze miał Zapata ale jego strzał wślizgiem minął bramkę Heltona.
W pojedynku między Ludogoretsem a Valencią, Hiszpanie nie pozostawili złudzeń pogromcom rzymskiego Lazio. Nietoperze mimo gry przez większość meczu bez Seydou Keity, który dostał czerwoną kartkę poradzili sobie z Bułgarami strzelając trzy bramki i nie tracąc żadnej.
FC Basel bezbramkowo zremisował mecz z Red Bullem Salzburg. Ten wynik przerywa znakomitą passę Austriaków, którzy wygrali 16 spotkań z rzędu.
AZ Alkmaar wygrał z Anży Machaczkała 1:0. Bramkę dla Holendrów z rzutu karnego zdobył w 31 minucie Johannsson.
W bardzo dobrze zapowiadającym się spotkaniu pomiędzy Juventusem a Fiorentiną bramek było jak na lekarstwo. Piłkarze Starej Damy zremisowali 1:1 na własnym stadionie i awans do dalszych rozgrywek jest wciąż sprawą nie rozstrzygniętą.
Wielkie strzelanie na Stade Gerland urządzili sobie piłkarze Lyonu którzy rozgromili na własnym stadionie Victorię Pilzno aż 4:1. Co ciekawe jako pierwsi na prowadzenie wyszli Czesi albowiem w 3 minucie Horava wpisał się na listę strzelców. Dla outsidera Ligi Mistrzów były to dobre złego początki. Już w 12 minucie wyrównującego gola zdobył Fofana. Po zmianie stron strzelanie dla Francuzów w 53 minucie rozpoczął Lacazette. Na 3:1 trafił Mvuemba, a zniszczenia drużyny prowadzonej przez Dusana Uhrina dokonał Fofana ustalając wynik na 4:1.
W derbach Sewilli górą okazali się goście z Betisu. Od początku grę prowadzili gospodarze ale nie potrafili wykorzystać ani jednej stworzonej sytuacji. Sprawdziło się stare piłkarskie porzekadło, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 15 minucie Leo Baptistao wykorzystał podanie Juanafrana i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Sevilla dążyła do wyrównania ale znów została skarcona. Bramkę przybliżającą do awansu biało zielonych zdobył Salva. W barwach gości cały mecz z opaską kapitana na ręce rozegrał reprezentant Polski Damian Perquis.
W ostatnim meczu Ligi Europejskiej honoru angielskich drużyn miał bronić Tottenham. Ta sztuka podopiecznym Sherwooda się nie udała i przegrali oni z Benficą 1:3. Bramki dla Portugalczyków strzelali Rodrigo i dwukrotnie Luisao. Gola na otarcie łez dla Kogutów zdobył Eriksen.
Wyniki 1/8 finału Ligi Europejskiej:
FC Porto- Napoli 1:0 (Martinez 57’)
FC Basel- Red Bull Salzburg 0:0
Juventus Turyn- Fiorentina 1:1 (Vidal 3’, Gomez 79’)
AZ Alkmaar- Anży Machaczkała 1:0 (Johannsson 31’ karny)
Lyon- Victoria Pilzno 4:1 (Horava 3’, Fofana 12’, Lacazette 53’, Mvuemba 61’, Fofana 70’)
Sevilla- Betis Sewilla 0:2 (Baptistao 15’, Sevilla 77’)
Tottenham Londyn- Benfica Lizbona 1:3 (Rodrigo 30’, Luisao 58’ Eriksen 64’, Luisao 84’)
Ludogorets- Valencia 0:3 (Barragan 5’, Cartabia 34’, Senderos 59’)
Sport/RIRM