NBA. Zwariowana końcówka w Minnesocie, Otto Porter Jr ratuje Wizards

Dla Washington Wizards ostatnia część tego miesiąca nie należała do najlepszych. Częste absencje Johna Walla doprowadziły bowiem do czterech porażek w ostatnich pięciu spotkaniach. W starciu z Minnesotą Timberwolves rezerwowi Scotta Brooksa oraz Otto Porter Jr zagrali jednak znakomitą koszykówkę, co pomogło wygrać z mocnymi Wilkami 92:89. Marcin Gortat rzucił 9 punktów i wywalczył 7 piłek na tablicach.


Lepszy start w dzisiejszym meczu zaliczyli gospodarze. Jimmy Butler rozpoczął od celnego rzutu z rogu boiska, później 5 oczek zdobył Karl-Anthony Towns, a po wsadzie Taja Gibsona miejscowi prowadzili 12:4. W obozie gości punktował tylko Marcin Gortat. Ofensywa Wizards ruszyła do przodu dopiero po wejściu rezerwowych na parkiet. Po premierowej kwarcie widniał wynik 30:23 dla Wilków.

Scott Brooks zdecydował zatrzymać zmienników na boisku na początku drugiej odsłony spotkania, co dało świetny efekt. Punktowali Mike Scott i Tomas Satoransky, a po trzeciej z rzędu „trójce” Jodiego Meeksa Czarodzieje wygrywali 34:32. Stołeczni utrzymywali dobre tempo, jednak przed przerwą to gospodarze przejęli inicjatywę. Duet Jimmy Butler – Taj Gibson wypracował 8 oczek przewagi (51:43).

Przez dłuższą część trzeciej kwarty Wilki trzymały Wizards na bezpiecznym dystansie. Karl-Anthony Towns trafiał zza łuku i na półdystansie. Problemem dla obrony gości był również Jimmy Butler. Na szczęście dla Czarodziei, dobry poziom trzymał Otto Porter Jr, a po kolejnej rotacji przyjezdni zmniejszyli stratę do 3 punktów (71:68).

Wynik rywalizacji rozstrzygnięto w ostatnich minutach. Przez prawie całą czwartą odsłonę trener stołecznych liczył na swoich rezerwowych, którzy minionej nocy byli nie do zastąpienia. Przy stanie 89:87 ciężar gry na swoje barki wziął Otto Porter Jr – najpierw trafił spod kosza, a w kolejnej akcji, na ponad 20 sekund przed końcową syreną, dał Wizards 2 oczka przewagi.

Timberwolves mieli jeszcze aż trzy szanse na zmianę wyniku. Najpierw jednak Andrew Wiggins dwukrotnie spudłował z dystansu, a przy kolejnym posiadaniu piłki gospodarze odnotowali stratę. Czarodzieje po dwóch porażkach z rzędu ostatecznie wygrali 92:89.

Kelly Oubre Jr, Mike Scott i Jodie Meeks – to ta trójka zrobiła największą różnicę w starciu z Wilkami. Cała ławka rezerwowych zdobyła łącznie 39 punktów. Wyjątkowo nieskuteczny był Bradley Beal, który trafił tylko dwa z jedenastu oddanych rzutów. Bohater meczu, Otto Porter Jr, w ciągu 32 minut spędzonych na parkiecie zdobył 22 oczka. Marcin Gortat spotkanie zakończył natomiast z 9 punktami, 7 zbiórkami oraz asystą.

***

Minnesota Timberwolves Washington Wizards 89:92 (30:23, 21:20, 20:25, 18:24)
(Karl-Anthony Towns 20, Jimmy Butler 17, Taj Gibson 16 – Otto Porter Jr 22, Kelly Oubre Jr 16, Marcin Gortat 9)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl