NBA. Wysokie zwycięstwo Czarodziei, solidny występ Gortata!

Washington Wizards wygrali we własnej hali z Brooklyn Nets 129:108. Marcin Gortat w trakcie zaledwie 18 minut spędzonych na parkiecie odnotował 8 punktów oraz 9 zbiórek.


Polak – na rzecz Jasona Smitha i Iana Mahinmiego – nie miał wiele czasu, aby zawalczyć o spektakularne liczby. Nasz rodak wykorzystał jednak kilka okazji, a w obronie zagrał bez większych błędów. Trafił 4 z 8 prób z gry oraz wywalczył 9 piłek na deskach, w tym 4 na atakowanej tablicy.

W pierwszych minutach spotkania Czarodzieje zaliczyli mały falstart. John Wall szybko stracił piłkę i przy obronie faulował Jeremiego Lina. Przewinienia dopuścił się również Marcin Gortat, a Markieff Morris dał się zablokować. Goście po „layupie” Randy’ego Foye’a prowadzili 11:4. Wizards z Wallem i Bradleyem Bealem na czele jeszcze przed końcem premierowej kwarty odrobili straty i wypracowali bezpieczną przewagę. Celną „trójką” popisał się Brandon Jennings, a po trafionych osobistych Bojana Bogdanovicia – byłego zawodnika Nets – gospodarze wygrywali 29:22.

Druga część meczu to kontynuacja dominacji Czarodziei – tym razem dzięki rezerwowym. Mahinmi zdominował pole trzech sekund i wykorzystywał dobre podania Jenningsa. Punkty z dystansu dostarczał Kelly Oubre Jr. Jeszcze przed przerwą „The Polish Hammer” po „pick and rollach” z Wallem zdobył 4 oczka (63:40).

W trzeciej kwarcie podopieczni Scotta Brooksa, podobnie jak ich przeciwnicy, zmniejszyli tempo w defensywie. W obozie gości liderował Rondae Hollis-Jefferson. Na udane akcje rywali odpowiadali głównie Wall oraz Beal. Po celnym rzucie z półdystansu drugiego z nich na tablicy wyników widniał rezultat 95:79 dla gospodarzy.

W ostatniej odsłonie spotkania zmiennicy Wizards znowu zaprezentowali bardzo wysoki poziom. Bogdanović raz za razem ogrywał rywali na wysokości linii rzutu za trzy punkty i zdobywał oczka, trafiając „layupy”. Jennings pokazał, że jego umiejętności kozłowania są na bardzo wysokim poziomie – kiedy „zakręcił” obrońcą Nets, popis kończył skutecznym rzutem z dystansu. W Verizon Center zrobiło się głośno po „alley-oopie” Oubre Jr., a Czarodzieje wygrali ostatecznie 129:108.

Minionej nocy trener ekipy z Waszyngtonu wystawił na parkiecie w sumie aż 13 zawodników – pięciu przekroczyło granicę 10 punktów, w tym trzech z ławki rezerwowych. Przed meczem na bóle głowy narzekał John Wall. Rozgrywający zaliczył jednak bardzo dobry występ – zdobył 22 oczka i 9 asyst.

Teraz przed Czarodziejami trudna seria 5 spotkań na wyjeździe. Pierwszymi rywalami będą mistrzowie NBA – Cleveland Cavaliers.

* * *

Washington Wizards – Brooklyn Nets 129:108 (31:22, 32:20, 34:39, 32:27)
(John Wall 22, Bradley Beal 19, Marcin Gortat 8 – Justin Hamilton 20, Rondae Hollis-Jefferson 19, Jeremy Lin 14)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl