NBA. Wizards dalej w grze, 38. double-double Gortata!
Washington Wizards wygrali wyjazdowy mecz z Los Angeles Lakers 101:88. Marcin Gortat w ciągu 34 minut spędzonych na parkiecie zdobył 16 punktów, zebrał 10 piłek oraz zablokował 2 rzuty rywali. Dobre spotkanie w drużynie Czarodziei rozegrał również John Wall – autor 22 oczek i 13 asyst.
Nasz rodak, mimo kilku pierwszych niecelnych rzutów, dobrze rozpoczął mecz. W premierowej kwarcie zdobył 8 punktów i zaliczył 3 zbiórki. W całym spotkaniu trafił 6 z 10 prób z gry oraz nie odnotował żadnej straty. 16 oczek i 10 wywalczonych piłek dały Gortatowi 38. double-double w bieżącym sezonie NBA.
Początek meczu należał do gospodarzy, a John Wall nie mógł odnaleźć się na boisku i szybko zaliczył 4 straty. Po „layupie” Marcelo Huertasa, Lakers prowadzili 23:18. Od drugiej części pojedynku to Czarodzieje przejęli inicjatywę. Po trafionej „trójce” Ramona Sessionsa, przyjezdni wygrywali 38:34. Do przerwy dobrze prezentował się Kobe Bryant, który zdobył 15 punktów.
W trzeciej kwarcie Wizards powiększali swoją przewagę i po wsadzie J.J Hicksona prowadzili 74:57. W ostatniej części spotkania podopieczni Byrona Scotta odrobili jedynie 5 oczek. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 101:88 dla gości.
Po stronie gospodarzy z dobrej strony zaprezentowali się D’Angelo Russell (22 oczka) i Kobe Bryant (17 punktów). Los Angeles Lakers plasują się na ostatniej, 15. pozycji w tabeli Konferencji Zachodniej.
Wśród przyjezdnych najlepiej zagrali John Wall (22 oczka, 13 asyst) oraz Marcin Gortat (16 punktów, 10 zbiórek). Czarodzieje co prawda po dzisiejszym zwycięstwie wciąż zajmują 10. miejsce w Konferencji Wschodniej, ale zbliżyli się nieco do ósmej pozycji, dającej prawo gry w fazie play-off. Kolejnymi przeciwnikami koszykarzy Randy’ego Wittmana będą mistrzowie NBA – Golden State Warriors.
***
Los Angeles Lakers – Washington Wizards 88:101 (27:24, 17:26, 15:27, 29:24)
(D’Angelo Russell 22, Kobe Bryant 17, Julius Randle 14 – John Wall 22, Marcin Gortat 16, Otto Porter 14)
Sport.RIRM