NBA. Seria Czarodziei przerwana, double-double Gortata

Washington Wizards po dwóch zwycięstwach z rzędu przegrali we własnej hali z San Antonio Spurs 100:112. Marcin Gortat, rzucając 10 punktów i zbierając 10 piłek, zaliczył dziewiąte doubledouble w bieżącym sezonie. Wygraną gościom zapewnił LaMarcus Aldridge, który zdobył 24 oczka.


Czarodzieje od ostatniej wizyty Cleveland Cavaliers nie mieli tak trudnego przeciwnika jak San Antonio Spurs. Goście nie przegrali żadnego z ośmiu ostatnich spotkań. Wizards z kolei mogli legitymować się dwoma zwycięstwami z rzędu.

Nasz jedynak w NBA rozegrał solidne zawody. Gortat wykorzystał 5 z 7 oddanych prób z gry. Na tablicach wywalczył 10 zbiórek. Center gospodarzy w obronie miał ciężkie zadanie, ponieważ musiał kryć LaMarcusa Aldridge’a lub doświadczonego Paua Gasola. Polski środkowy, dzięki zdobyciu dziewiątego double-double, zajmuje 7. miejsce w tej kategorii w całej lidze.

nba-2W pierwszych minutach premierowej kwarty Spurs nie potrafili skutecznie wykończyć akcji. Wizards wykorzystali początkową niemoc przyjezdnych i po celnym rzucie z dystansu Markieffa Morrisa wygrywali 9:4. Gra Ostróg uległa zmianie, kiedy na boisku pojawili się Patty Mills oraz Jonathon Simmons. Na starcie drugiej części meczu, po celnej „trójce” Millsa, San Antonio wyszło na czteropunktowe prowadzenie (22:26). Goście do przerwy systematycznie powiększali swoją przewagę. Po udanym „haku” LaMarcusa Aldridge’a Czarodzieje przegrywali już 38:48.

W trzeciej odsłonie oba zespoły znakomicie radziły sobie w ofensywie. Wizards po dwóch celnych rzutach za trzy punkty Morrisa i Bradleya Beala zmniejszyli straty do ośmiu oczek (55:63). Dla gospodarzy był to jedyny zryw. W kolejnej części zmagań Spurs dominowali, a po indywidualnym zagraniu Kawhiego Leonarda wygrywali 83:69.

W ostatniej części spotkania Czarodzieje nieskutecznie próbowali odrobić czternastopunktową stratę. Triumf gości, po fenomenalnej dobitce zakończonej wsadem, przypieczętował Jonathon Simmons. Tym samym Wizards, po serii dwóch zwycięstw z rzędu, przegrali z drużyną Gregga Popovicha  100:112.

W obozie gospodarzy liderowała dwójka obrońców: Bradley Beal (25 punktów, 6 zbiórek, 5 asyst) oraz John Wall (21 oczek, 5 asyst). Wizards, z bilansem 5-10, plasują się na 12. miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej. Czarodzieje kolejny mecz rozegrają przeciwko Sacramento Kings.

***

Washington Wizards San Antonio Spurs 100:112 (22:23, 22:31, 32:36, 24:22)
(Bradley Beal 25, John Wall 21, Marcin Gortat 10 – LaMarcus Aldridge 24, Tony Parker 20, Kawhi Leonard 19)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl