NBA. Przerwana passa Wizards, rekord LeBron’a James’a
W poniedziałek w lidze NBA niesamowitym wyczynem popisał się LeBron James. Koszykarz Miami Heat ustanowił rekord kariery zdobywając aż 61 punktów, a jego drużyna pokonała we własnej hali Charlotte Bobcats 124:107.
James rozegrał w NBA już prawie 1000 meczów, ale w żadnym wcześniejszym aż tak nie błyszczał. Jego poprzedni najlepszy wynik wynosił 56 punktów. Tyle uzyskał prawie dziewięć lat temu w starciu z Toronto Raptors, jeszcze jako zawodnik Cleveland Cavaliers.
29-letni skrzydłowy przebywał na parkiecie 41 minut. Punkty zdobywał na wszystkie możliwe sposoby. Efektownie atakował kosz, trafiał z półdystansu, a także był bardzo skuteczny w rzutach za trzy punkty. Zza łuku trafił w ośmiu z dziesięciu prób. Jego skuteczność z gry wyniosła aż 66 proc. (22/33).
James nie tylko ustanowił rekord kariery, ale także klubu. Do tej pory najskuteczniejszym zawodnikiem Heat w jednym meczu był Glen Rice – w 1995 roku w starciu z Orlando Magic zapisał na swoim koncie 56 pkt.
Środkowy drużyny z Charlotte Al Jefferson do wyczynu Jamesa nawet się nie zbliżył, ale i tak zasługuje na wyróżnienie. Uzyskał 38 pkt i 19 zbiórek.
Bobcats to dopiero trzecia drużyna w historii NBA, która w jednym sezonie pozwoliła dwóm różnym graczom zdobyć co najmniej 60 pkt. W styczniu Carmelo Anthony z New York Knicks uzyskał 62.
Niespodziewanej porażki doznała ekipa Portland Trail Blazers. Czołowa drużyna Konferencji Zachodniej uległa u siebie outsiderom rozgrywek Los Angeles Lakers 106:107. Decydujące punkty na 6,9 s przed ostatnią syreną zdobył Wesley Johnson.
Przegrał także klub Marcina Gortata. Washington Wizards ulegli we własnej hali Memphis Grizzlies 104:110. „Czarodzieje” z bilansem 31 zwycięstw i 29 porażek zajmują piątą pozycję w tabeli Konferencji Wschodniej.
Polski środkowy przebywał na parkiecie 41 minut, najdłużej ze wszystkich uczestników spotkania. Zdobył 16 pkt (trafił siedem z 12 rzutów z gry i obydwa wolne), miał siedem zbiórek w obronie i jedną w ataku, trzy asysty, przechwyt, cztery straty, jeden faul. Raz został zablokowany.
Najwięcej punktów dla stołecznego zespołu zdobył John Wall – 23 i dziewięć asyst. W ekipie gości najlepszy był Tayshaun Prince – 21 pkt.
Wyniki:
Brooklyn Nets – Chicago Bulls 96:80
Denver Nuggets – Minnesota Timberwolves 128:132
Detroit Pistons – New York Knicks 96:85
Miami Heat – Charlotte Bobcats 124:107
Milwaukee Bucks – Utah Jazz 114:88
Portland Trail Blazers – Los Angeles Lakers 106:107
Sacramento Kings – New Orleans Pelicans 96:89
Washington Wizards – Memphis Grizzlies 104:110
PAP