Memoriał Wagnera: Mistrzowie olimpijscy pokonani, wspaniały triumf biało-czerwonych!

Reprezentacja Polski siatkarzy wygraną zakończyła udział w XII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. W ostatnim dniu rozgrywanego w Krakowie turnieju biało–czerwoni pokonali mistrzów olimpijskich – Rosjan 3:2 (22:25, 26:24, 20:25, 26:24, 15:9).

Polacy tym samym z dwoma zwycięstwami i jedną porażką na koncie uplasowali się ostatecznie na drugiej pozycji w XII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. Turniej, po raz trzeci w historii, wygrali Rosjanie, którzy zgromadzili jeden punkt więcej od podopiecznych Stephane’a Antgi (7 do 6).

I set

Pierwsza odsłona meczu wyrównany przebieg miała tylko do pierwszej przerwy technicznej, na którą Sborna schodziła prowadząc 8:7. Po niej podopieczni Andrieja Woronkowa zaczęli budować przewagę. Polscy siatkarze, mimo poprawnego przyjęcia, nie potrafili skończyć ataku w pierwszej akcji i w pewnym momencie mieli już osiem punktów straty do rywali (13:21). Wysokie prowadzenie uspokoiło Rosjan. W efekcie do głosu zaczął dochodzić biało-czerwoni, którzy w dużej mierze dzięki dobrej zagrywce Piotra Nowakowskiego (dwa asy) i skutecznej grze w bloku, doszli mistrzów olimpijskich na dwa oczka (21:23). Ostatnie słowo należało jednak do Sbornej, a konkretnie do Nikołaja Pawłowa (22:25).

II set

Zdecydowanie bardziej wyrównany przebieg miała druga partia. Początek należał do Rosjan, którzy szybko odskoczyli na kilka punktów, prowadząc 8:4. Z czasem jednak nasz zespół zaczął grać lepiej. Świetna postawa w polu serwisowym Piotra Nowakowskiego oraz skuteczne ataki Michała Winiarskiego pozwoliły Polakom najpierw doprowadzić do wyrównania (19:19), a następnie wyjść na prowadzenie (21:20). W emocjonującej końcówce, granej na przewagi, więcej zimnej krwi zachowali gracze Stephane’a Antigi, którzy po punktowym bloku na Sergieju Sawinie, wygrali tą część spotkania 26:24.

III set

Kolejny set rozpoczął się od gry punkt za punkt (3:3, 6:6). Wyrównana walka trwała jedynie do pierwszej przerwy technicznej. Po niej drugi bieg wrzuciła Sborna, która wykorzystywała każdy najmniejszy błąd przeciwnika i na kolejną przymusową pauzę schodziła z czterema oczkami zapasu (16:12). W dalszej części meczu rosyjski zespół mógł już spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie, cały czas utrzymując kilkupunktową przewagę (18:13, 22:17). Polacy popełniali za dużo indywidualnych błędów, a kropkę nad „i” postawił skutecznym atakiem z drugiej linii Dmitrij Muserski (25:20).

IV set

Dużo lepiej wyglądał przebieg czwartej partii. Tym razem to biało-czerwoni nadawali ton grze, grając pewniej niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła (6:2, 10:5, 14:9, 19:14). Świetnie prezentował się zwłaszcza Mateusz Mika, który dokładnie przyjmował, a kiedy trzeba było – skutecznie kończył swoje piłki. Kiedy wydawało się, że losy seta są już rozstrzygnięte, Rosjanie zaczęli mozolnie odrabiać straty, doprowadzając do zaciętej końcówki. O wygranej w partii decydowała gra na przewagi, którą po raz kolejny na swoją korzyść rozstrzygnęli Polacy. Ostatni 26 punkt gospodarze zdobyli, blokując Denisa Birjukowa (Nowakowski/Mika).

V set

W tie-breaku, od początku dzieliła i rządziła już tylko jedna drużyna. Biało-czerwoni niesieni dopingiem ponad czternastotysięcznej publiczności prezentowali się wyśmienicie, z każdą kolejną akcją przybliżając się do końcowego triumfu (3:0, 8:4, 11:6). Ostatecznie, po udanym bloku duetu Michał Winiarski/Andrzej Wrona, polscy siatkarze wygrali zdecydowanie zasłużenie – 15:9.

Polska – Rosja 3:2

(22:25, 26:24, 20:25, 26:24, 15:9)

Polska:Nowakowski, Konarski, Winiarski, Zagumny, Kłos, Mika, Ignaczak (libero) oraz Kubiak, Drzyzga, Możdżonek i Wrona

Rosja: Apalikow, Grankin, Pawłow, Sawin, Muserski, Spirydonow, Gołubjew (libero) oraz Mozow, Ilnych, Makarow, Zemczenok, Birjukow i Wolwicz

 

Nagrody indywidualne XII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera:

Najbardziej wartościowy zawodnik (MVP): Dmitrij Muserski (Rosja)

Najlepiej atakujący: Cwetan Sokołow (Bułgaria)

Najlepiej blokujący: Nikołaj Apalikow (Rosja)

Najlepiej zagrywający: Piotr Nowakowski (Polska)

Najlepiej przyjmujący: Aleksiej Spiridonow (Rosja)

Najlepszy rozgrywający: Sergiej Grankin (Rosja)

Najlepszy libero: Krzysztof Ignaczak (Polska)

Sport/RIRM