ME w szermierce. Brąz Martyny Synoradzkiej we florecie
Jest kolejny medal biało-czerwonych na mistrzostwach Europy w szermierce. Na najniższym stopniu podium we florecie stanęła Martyna Synoradzka.
Pięć wygranych walk w eliminacjach pozwoliły zawodniczce AZS-u AWF-u Poznań na wolny los w 1/32 finału. Później pojawiły się kłopoty. Martyna Synoradzka prowadziła już z Austriaczką Olivią Wohlgemuth 14:11. Rywalka doprowadziła do remisu, a decydujące trafienie – na korzyść naszej reprezentantki – padło w doliczonej minucie.
W 1/8 finału było łatwiej. Turczynka Irem Karamete zadała 10 celnych trafień, co przy 15 Polki nie dawało szans na awans. Synoradzka – w walce o najlepszą czwórkę – nie miała łatwego zadania. Tym razem stanęła naprzeciwko Rosjanki Marty Martianowej. Dodatkowo zmagała się z urazem nogi. Nasza zawodniczka – choć przegrywała już 12:14 – zdołała się podnieść. Wygrała ostatecznie jednym trafieniem 15:14.
Kontuzja z każdą minutą dawała o sobie coraz bardziej znać. W walce o finał florecistka AZS-u AWF-u Poznań miała już sporty problem, tym bardziej, że napotkała na mistrzynię olimpijską z Rio de Janeiro. Inna Derigłazowa prowadziła już 10:4, a Polska uznała, że dalsza walka nie ma sensu.
Rosjanka potwierdziła wysoką formę. Wcześniej wygrała pięć zawodów Pucharu Świata. W decydującym starciu Derigłazowa okazała się lepsza od Arianny Errigo 15:9.
Sport.RIRM